Wpis z mikrobloga

Jest problem. Kilka lat temu założyłem stronę o teorii literatury - prosty portal przeznaczony głównie dla studentów filologii polskiej. Powrzucałem trochę notatek, artykułów, stworzyłem fanpage na #facebook. Nie poświęcam obecnie stronie zbyt wiele czasu, ale od coś tam w wolnej chwili staram się dorzucać, bo wiem, jak trudny jest to przedmiot na studiach filologicznych. Ale do rzeczy. Jako, że jestem #januszebiznesu postanowiłem dorzucić trochę reklam #adsense, które nie dają mi zbyt wiele dochodu (w granicach 6-10 zł miesięcznie, 4500 u.u miesięcznie, 7500 odsłon). Do tego jeszcze fanpage na facebook, który aktualnie ma 2700 osób, które bez żadnych kampanii i spiny same z siebie stronę, w większości są to naturalnie studenci i osoby zainteresowane językiem polskim.

Wydaje mi się, że strona i fanpage mają jakiś potencjał, ale nie potrafię tego zamienić w cebuliony. Brakuję mi doświadczenia i pomysłu, w jaki sposób mogłoby to dać jakiś dochód. Nie mówię tu o milionach, ale fajnie byłoby chociaż raz w roku wypłacić sobię z adsense te 350 zł. Proszę o jakieś rady i wskazówki, jak ten temat ogarnąć i ewentualnie w jaki sposób ruszyć cokolwiek na facebook, co mogłoby przynieść trochę grosza (tutaj mam zerowe doświadczenie).

Dzięki z góry!

#wordpress #webdev
  • 10
Może idź w innym kierunku niż adsense? Mógłbyś np. posegregować te notatki, złożyć z tego ebooka i sprzedawać za jakąś symboliczną kwotę. Dużo osób chętnie zapłaci za dobrze zorganizowane materiały. Myśle, że wyciągnąłbyś z tego znacznie więcej niż 350/rok.
@miekki_am: jak dla mnie to po wejściu na stronę nic nie widać. To znaczy jest notka powitalna i odnośniki. Trzeba się przeklikać do treści.Powinieneś zainwestować czas w utworzenie dobrego układu strony głównej- najnowsza treść jest ważniejsza niż powitanie.