Wpis z mikrobloga

- Civilization...ancient and wicked. Have you ever seen this before”
- No. Let’s waste no time. Does it always smell like this?

VIII wiek przed naszą erą. Szczyt potęgi neo – asyryjskiego imperium. Sargon II otrzymuje informacje, że jakieś wojownicze ludy atakuje jego wasali (Państwo Urartu, Frygia, Anatolia). Król podbił ich wcześniej, ale relacje nie układają się pomyślnie – zwłaszcza z Urartu, ponieważ zabił ich króla i prowadził z nimi wojnę w 713 roku przed naszą erą. Oprócz tego zrównał z ziemią miasto Musasir i „pojmał” rzeźbę boga Chaldiego. Asyryjczycy mieli także paskudny zwyczaj deportacji ludności podbitej w inne miejsca swego imperium – darmowa siła robocza, niewolnicy i spokój na podbitym terenie. Mniej więcej to stało się z Izraelitami. Sargon II był jednym z „architektów” potęgi Asyrii (Tiglath-Pileser III jest też bardzo ważną postacią – ojciec Sargona II. No, i wypada jeszcze tutaj wspomnieć Aszurnasirpala II) i przeprowadził mnóstwo udanych kampanii militarnych w Syrii, Izraelu, Babilonie plus nieustanne przepychanki o sprawowanie władze w regionach. Sargon II (już jako starszy mężczyzna 55-60 lat) postanowił zebrać armię i rozwiązać problem najazdów, bo z tych regionów był spory trybut i żelazo. Nie wiadomo jakimi siłami dysponował w tym czasie, ale może cytat:

Ryczący lew, Asyria IX – VIII wiek przed naszą erą

"The Assyrian army of the eight century B.C. was comprised of at least 150 000 to 200 000 men and was the largest standing military force that the Middle East had witnessed to this time. An Assyrian combat field army numbered approximately 50 000 men with various mixes of infranty, chariots, and cavalery. In modern times the size of an Assyrian field army was equal to 5 modern heavy American divisions or almost 8 Soviet field divisions. When arrayed for the battle the army took up an area of 2,500 yards across and 100 yards deep. The Assyraian army was also the first army to be entirely equipped with iron weapons".

"From Sumer to Rome: The Military Capabilities of Ancient Armies (Contributions in Military Studies)" Richard A. Gabriel, Karen S. Metz

Asyryjczycy prawdopodobnie dysponowali kilkoma “dywizjami” (jako nazwa formacji) po 50 000 ludzi, które mogły operować samodzielnie albo komponowały się w ogromnego molocha. Nie wszyscy żołnierze mogli być jednak „zawodowcami”. W armiach tego okresu często macie chłopów albo mieszczan oderwanych od swoich czynności i wrzuconych do armii. Takie jednostki mogły nie walczyć na pierwszej linii, ale otrzymywały po prostu łuk do ręki i kazano im strzelać, wykonywać prace oblężnicze, budowę fortyfikacji albo pchanie wielkich wiklinowych tarcz/ścian, które brały na siebie strzały. Sargon zapewne nie brał całej armii, bo musiała ona pilnować porządku w imperium, ale mógł zabrać ze sobą 50 000 żołnierzy. Na dodatek była to pewnie elita, która towarzyszyła zawsze władcy i traktowała to jako honorowe zadanie. Sargon wyruszył na wyprawę w 705 roku przed naszą erą i już nikt nigdy go nie zobaczył – armii również. Co jest trochę dziwne. Armia pełna weteranów, wyposażona w żelazną b--ń i pancerz nagle przegrywa i nie ma nawet żadnych ocalonych. Nie odnaleziono nawet ciała króla. Ktokolwiek to zrobił Asyrii u szczytu ich potęgi – jest potężnym przeciwnikiem.

Sfinksy deptające jeńców, Asyria IX-VII wiek

Co się stało? Tak naprawdę nie wiemy, ale znamy nazwy plemion, z którymi Sargon II miał się mierzyć. Byli to Kimmerowie ( i być może jakaś część Scytów) – legendarne ludy nomadów. Być może władca padł ofiarą odwiecznej taktyki ludzi stepu i podążał za nimi, gdy ci pozorowali odwrót, jednocześnie męcząc pieszą armię i odbierając im możliwość wybrania sprzyjającego pola bitwy. W tym samym czasie mamy mnóstwo najazdów na wschodzie w Egipcie (faraon ich opłaci i każe zmierzać na północ) i kilku innych miejscach. Być może Sargon II przez przypadek natknął się „wielki najazd” (a one zdarzają się często) albo migracje „narodów” – a cały cywilizowany świat nawet nie miał pojęcia, że to się dzieje. Podobnie było z inwazja Cymbrów i Teutonów. Sennacheryb, syn Sargona II, będzie musiał się użerać w kilku kampaniach z tymi ludźmi jeszcze, ale zagrożenie zostanie zażegnane, co pokazuje jak dobra była armia asyryjska, bo niewiele armii może się poszczycić odznaczeniem: „pokonaliśmy ludy stepu w otwartej walce” – dodajmy też, że oni nie wiedzieli jak walczyć z tym wrogiem, to było coś nowego. Późniejsze cywilizacje przynajmniej już wiedzą czego się spodziewać po nomadach (taktyka walki, zasadzki, odwroty pozorowane, brak kontaktu fizycznego w walce, manewry). Czytałem dawniej gdzieś, że Asyryjczycy mogli nieświadomie uratować cywilizacje Bliskiego Wschodu ( i w perspektywie naszą) przed gigantycznym najazdem, choć to prawdopodobnie nie jest prawda (ale najazdów było sporo). Jednak to było „pierwsze” (najazdy łupieżcze istniały od zawsze) tak znaczące zderzenie słynnej cywilizowanej armii z anonimową potęgą ludzi stepu. Asyrii będzie tylko słabnąć od czasu konfrontacji z koczownikami, to dopiero początek, ponieważ od tego momentu źródła będą coraz dokładniejsze. Poza tym, to nie jest ostatnia przygoda Asyryjczyków z ludźmi stepu… .

Rączka wachlarza albo packi na muchy, Asyria VIII – VII wiek przed naszą erą

Kawalerzysta prowadzący konia koło strumienia/rzeki, Asyria 704–681 rok przed naszą erą. Od tego reliefu bije jakiś dziwny spokój codzienności i te fale.

Ten tekst mógł też dać złe spojrzenie na Asyryjczyków, to nie byli mili ludzie, ale ich kultura i państwowość nie ma sobie równych w tym czasie. Wielu ludzi czyta i pisze w tym okresie. Znano zaawansowaną matematykę, budowano spektakularne budynki, fortyfikacje, kanały melioracyjne i akwedukty, a jakość życia dla obywateli była wysoka (prawo stało po stronie zwykłego obywatela). Aszurnasirpal II, jak czytamy w steli bankietowej, miał zaprosić około 70 000 ludzi z całego imperium na przyjęcie trwające 10 dni – a to z okazji zakończenia projektów budowlanych. A jak myślicie czym interesowali się wojowniczy i okrutni królowie? Uwielbiali ogrodnictwo - kto by się spodziewał. Władcy szukali nowych odmian owoców w dalekich krainach i otaczali miasta ogrodami. Chodzą słuchy, że wiszące ogrody miały istnieć w Niniwie, a nie Babilonie. Są ludzie, którzy twierdzą, że Asyryjczycy (w czasach Sennacheryba) używali śruby Archimedesa do nawadniania ogrodów na 400 lat przed urodzeniem się tego uczonego.

Galeria zdjęć
Dokument
Sargon II
Rolnictwo w Asyrii
Ogrody w Asyrii
Zwiastun dokumentu

#historia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #artefaktnadzis #fotografia #artefaktnadzis #gruparatowaniapoziomu #ludziestepu #ksiazki #myrmekochoria
myrmekochoria - - Civilization...ancient and wicked. Have you ever seen this before”
...

źródło: comment_Xak1Qw6Jr9RVevg3qGMcaCdFN7kOuIKQ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach