@Rivellen: nie powiem że to jest jakaś bardzo zła muzyka, raczej bym powiedział że taka bezbarwna i nijaka.
Chyba największym problemem jest to, że porównuję ją z tym co zrobił Steven Price do innego serialu przyrodniczego BBC. Krótko mówiąc, młody kompozytor (39 lat) dał w swojej pracy taką dawkę muzycznej wyobraźni, barw, tematów i baśniowego klimatu połączonego z entuzjazmem, że aż praca Hansa Zimmera, Jashy Klebe i Jacoba Shea wydaje
@qnebra: Mnie właśnie soundtrack z "The Hunt" jakoś nudził. "Planet Earth" znacznie bardziej mi podchodzi. Momentami rzeczywiście może się wydawać nieco monotonny czy powtarzalny, ale jeśli podoba Ci się motyw główny to dalej też będziesz czerpał przyjemność ze słuchania ;)
@Rivellen: właśnie najgorsze, że właściwie jedyną bazą tematyczną jest w Planet Earth II tylko ten motyw Hansa. O ile na albumie może i nie ma takiego problemu, to już w serialu razi szczególnie, tak jakby pozostała dwójka nie miała większych pomysłów na swoją część.
Reszta soundtracku równie genialna, wiec polecam przesłuchać cały album ;)
#muzykafilmowa
Chyba największym problemem jest to, że porównuję ją z tym co zrobił Steven Price do innego serialu przyrodniczego BBC. Krótko mówiąc, młody kompozytor (39 lat) dał w swojej pracy taką dawkę muzycznej wyobraźni, barw, tematów i baśniowego klimatu połączonego z entuzjazmem, że aż praca Hansa Zimmera, Jashy Klebe i Jacoba Shea wydaje