Wpis z mikrobloga

Eh. Kiedyś miałem coś z penis, zapalenie czy inny tam defekt wędzidełka. (5lat miałem)

No to leżę se na tej kozetce i pan doktor miętosi mi rafała i szczypie i tnie. A nagle patrzę w prawą stronę? #!$%@?, wchodzi chyba z 10 studentek i 2 studentów, stają praktycznie wkoło nas i bacznie obserwujom mój penis.

W sumie wtedy nie wiedziałem co to wzwud, ale sam ten fakt i stres związany z tą sytuacją został do dzisiaj...

Już nawet nie wspomnę, że po tym zabiegu szedłem jak karakan jakiś, albo jakby ktoś mnie analnie zgwałcił bo bolał rafał bardzo mocno ( ͡° ʖ̯ ͡°)


#szpitale #heheszki #antlion #oswiadczenie
  • 1