Wpis z mikrobloga

Wkurza mnie to, ze do osoby z kraju anglojezycznego albo takiego Skandynawa mozesz dukac po angielsku, a i tak nikt Cie nie wysmieje. Wrecz sa usmiechnieci i mowia, ze dobrze sobie radzisz. A w Polsce jak w lesie. Mozesz mowic mega poprawnie, zrozumiale, ale i tak jakis znawca internetowy sie dopieprzy, ze "ZLY AKCENT MASZ I TO SIE MOWI INACZEJ, naucz sie angielskiego cymbale!!!!!11". Ogolnie jestes wtedy idiota.

#angielski #gorzkiezale
  • 75
@johny-kalesonny: Taka refleksja mnie naszla, bo znajoma nagrywa vlogi po angielsku i ludzie z innych krajow maja gdzies jak mowi, komentuja tresc filmu, a po polsku ma 2/3 komentarzy typu "PO CO MOWISZ PO ANGIELSKU JAK NIE UMIESZ KRETYNKO". Ale tez czesto sie gdzies spotkalam, ze pod jakims filmem, gdzie Polak wypowiada sie po angielsku, w komentarzach wylacznie dyskusja o jego akcencie.
@Shanny: No tak, komentarze na youtubie :)

W sumie raz się spotkałem z tym, że ktoś się #!$%@?ł do złego akcentu / wymowy w pracy, i faktycznie był to Polak. Obcokrajowcy zwykle czują się niepewnie by kogoś poprawiać. Chociaż jak jakiegoś talka ma Włoch, to wszyscy lekko gniją i często słychać szepty "rest in pepperoni, never forgetti" na sali, i bardzo subtelne odgłosy gnicia. Ale szybko się przyzwyczajają, i po kilku
@Shanny: No tak bo celem komunikacji jest oszukanie wszystkich że nie urodziło się na polskiej wsi tylko angielskiej. Więc wszyscy powinniśmy 3 godziny dziennie spędzać z jakimś nativem, który będzie nas instruował jak wymawiać poszczególne zgłoski żeby był cork accent i wszyscy sikali pod siebie. Bo to jest abso-#!$%@?-lutnie kluczowa kwestia dla udanej komunikacji.
@Shanny: taki sam przyklad z Francji, francuzi mowia ale ladnie mowisz po fr dobrze sobie radzisz, Polacy cooo coooo?? nie rozumiem aaaa to zle mowisz tak i tak taki i taki akcent boze naucz sie w koncu bo wstyd :D