Wpis z mikrobloga

@Jojne_Zimmerman: Nie mnie oceniać.
Podchodziłem do nauki Angulara, szło jak po grudzie.
Ale w międzyczasie zobaczyłem VUE i w ramach nauki na pewnym projekcie appka typu CRM - ( kontakty, sprawy, tasklist ) powstała w tydzień. Całość z ładny czytelny routing, przejściami płynnymi, cache itp. Banalne w obsłudze. Jakieś sortowania kwestia kilku wyrazów i po prostu działa.

Z wersją 2.0 doszły rzeczy które musiałem samemu kombinować... Jeszcze przyjemniej się go używa.
@matiit: Tzn. zarzutami do Vue jest to że nie promuje on stylu pisania "immutable" tak jak np React. I wiele osób ze środowiska webdev uznaje Vue jako antywzorzec sam w sobie.. problem z Vue jest taki, że mimo że jest niby "antywzorem" to pisze się w nim szybko, prosto, a kod jest czytelny i otwarty na zmiany. Vue można porównać do KnockoutJS na sterydach albo Angulara zrobionego dobrze.