Wpis z mikrobloga

@acidd: Jeżeli chodzi o normalne dzwonienie do innej osoby, to nie przypominam sobie, za to w późniejszych latach po pojawieniu się telefonów komórkowych i wielkim sukcesie Matrixa bawiło się w dzwonienie na budkę telefoniczną.
@acidd: Ze 3 lata temu podczas podróży zimą pociągiem PKP. Opóźnienie 2h na trasie, która miała trwać 2h - normalka. Przesiadka odjechała, autobusy już nie kursowały, telefon mi padł - budka telefoniczna to był ostatni ratunek ( ͡° ͜ʖ ͡°)