Wpis z mikrobloga

#pytaniedoeksperta #odszkodowanie

Mam pytanie, bo nie wiem co robić. Wczoraj późnym wieczorem gdy wyjeżdżałem na osiedle zamknięte. Wjazd jest bardzo wąski, a szczególnie samochody stojące wszędzie (nie mieszczą się na wyznaczonych miejscach parkingowych, wiele razy zgłaszane do zarządcy ) utrudniaja przejazd, który trzeba wykonać bardzo blisko klatek schodowych... No i zachahaczylem opona rozdarta, felga uszkodzona. Nie wiem czy mogę się jakoś starać o odszkodowanie? Jeśli tak to od kogo, zarządcy czy miasta. Czy to moja wina i nic z tym nie zrobie?
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach