Aktywne Wpisy

snorli12 +431
O co chodzi z #deepseek ? Już tłumaczę!
Najpierw trochę kontekstu: Obecnie trenowanie najlepszych modeli AI jest NIEWYOBRAŻALNIE drogie. OpenAI, Anthropic i inne firmy wydają ponad 100 milionów dolarów tylko na moc obliczeniową. Potrzebują ogromnych centrów danych z tysiącami kart GPU wartych po 40 tysięcy dolarów każda. To jak posiadanie całej elektrowni tylko po to, aby zasilić fabrykę.
DeepSeek właśnie się pojawił i powiedział: „LOL, a co jeśli zrobimy to za
Najpierw trochę kontekstu: Obecnie trenowanie najlepszych modeli AI jest NIEWYOBRAŻALNIE drogie. OpenAI, Anthropic i inne firmy wydają ponad 100 milionów dolarów tylko na moc obliczeniową. Potrzebują ogromnych centrów danych z tysiącami kart GPU wartych po 40 tysięcy dolarów każda. To jak posiadanie całej elektrowni tylko po to, aby zasilić fabrykę.
DeepSeek właśnie się pojawił i powiedział: „LOL, a co jeśli zrobimy to za
źródło: GiUo6MTaYAAvgw9
Pobierz
katopa +23





OKRADLIŚCIE KLIENTA. BRAWO!
Właśnie przelałem na podany rachunek całą kwotę. Bardzo mi przykro, że przyszło mi z wami (daruje sobie pisanie z wielkiej litery gdyż szacunek to ostatnie co do was czuje ;)) współpracować.
Dwa lata temu, razem z moją dziewczyną, przeprowadzaliśmy się pod inny adres. Tym samym, chcieliśmy przenieść wasze usługi do nowego mieszkania. Już wtedy wiedziałem, że okres takiego przedsięwzięcia trwa w waszej firmie niebywale długo więc zabrałem się do tego odpowiednio wcześniej. Dostałem nawet sms’a potwierdzającego aktywowanie usług i z ucieszeniem czekałem na podłączenie internetu w wyznaczonym terminie.
Charakterystyka mojej pracy (jako, że pracuje “z domu”) opiera się o wysyłkę materiałów graficznych na serwery wielu firm więc starałem się ustalić terminy odbiorów ważniejszych zleceń po dacie podłączenia usług.
Nadeszła długo wyczekiwana data. Ponad 3 tygodnie trwało wasze milczenie wiec z własnej inicjatywy wykonałem telefon aby dowiedzieć się na jakim etapie są prace. Przeczuwałem, że nie najlepiej i miałem racje. Nie wywiązaliście się z umowy podłączenia internetu o czasie. Najbardziej rozczarował mnie fakt, że nawet mnie o tym nie poinformowaliście. Niestety było mi to wtedy wyjątkowo potrzebne więc w pośpiechu zadzwoniłem do firmy UPC, która na podłączenie usług potrzebowała jeden dzień od mojego pierwszego telefonu. Zbulwersowany waszym podejściem do klienta, spakowałem cały sprzęt (modem oraz player tv) i pojechałem do was zerwać umowę.
Wracając do tytułu. Po niecałych dwóch latach dostaje od firmy windykacyjnej pozew w tej sprawie z nakazem zapłaty na kwote 1142 zł + 300zł kosztów sądowych :) W kwocie 1142 zł zawiera się trzymiesięczny abonament, z którego zrezygnowałem przedwcześnie (ok. 300zl, co jest zrozumiałe), odsetki ok 130zl, a pozostała kwota jest chęcią wyłudzenia ode mnie pieniędzy za sprzęt, którego rzekomo nie oddałem. Wiem, że robicie to nie pierwszy raz - liczycie, że klient zgubił pokwitowanie. Niestety ja je zatrzymałem więc pozwolę sobie dołączyć do posta.
Gratulacje! Oszukaliście klienta i zarobiliście na nim ok. 700zł. Dotychczas straciliście natomiast łączną wartość dwóch 12 lub 24 miesięcznych abonamentów potencjalnych klientów do których dzwoniliście. Niestety byli to moi znajomi. Opisując im wcześniej własną historię stwierdzili, że wybiorą pozostałych dostawców internetu i telewizji. Możecie mieć pewność, że będę kontynuował czarny PR z mojej strony.
Macie ode mnie 700zl w bonusie. Kupcie sobie za to coś fajnego :)
Pa.
źródło: comment_IoiN07aKT0waAVqrs0fLj59R9z77cSir.jpg
PobierzXdddd
https://mobile.facebook.com/story.php?story_fbid=945275662149197&id=111466048863500
Jak asbestowy rogal napisal, czarny PR to sobie sami zrobili i chetnie potepie ich gdzie moge.