Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kilka luźniejszych przemyśleń.

O ile według mnie błędne jest myślenie, aby tworzyć wizję bycia z kimś i robić z tego misję pt. "zbawienie". To nie da się ukryć, że... każdy ma uczucia oraz chciałby kochać kogoś i być kochanym.

Zastanawiam mnie dość przykry problem społeczny. Popatrzcie na mirko, ile jest tu przegrywów, stulejek, nieśmiałych ludzi, którzy mimo chcęci wyjścia z przegrywu, dalej siedzą w swoich piwnicach. Wiem, wiem. Skoro siedzą to widocznie ich tragedia nie jest zbyt boląca. Ale wydaje mi się, że to nie tylko o nieśmiałość chodzi.

Według mnie wiele kobiet w wieku 20-25 wykształciły takie wizje faceta, że ciężko w pełni zrealizować ich marzenia. To udaje się tylko nielicznym. Taki przeciętny mireczek 6-7/10, raczej powinien skupić się na sobie niż rozmyślać o związkach, bo jeśli będzie próbował uderzać to szczerze mówiąc szanse zainteresowania kobiety, która ma ogromne powodzenie są bliskie zeru. Konkurencja nie śpi panowie, kiedy podoba Ci się jakaś kobieta, prawdopodobnie doceniasz wiele jej walorów, ale nie tylko Ty, miliony innych niebieskichpaskow, gdzie zawsze na ich tyle będziesz kimś słabszym z prostego względu, zawsze znajdzie się ktoś przystojniejszy, bardziej inteligentny, bardziej ..., nie wiem. Według mnie kobiety bardzo wolno się #!$%@?ą przez te ich wymagania i ostrożność, popatrzcie, że często wystarczy być mała pierdoła, typu bycie miłym i dbającym facetem w stosunku do kobiety, która woli "zdecydowanych i zaradnych mężczyzn" - o dziwo często ten miły chłopak jest często też zaradny, tylko może nieśmiały z kobietami. A ten kipiący testosteronem samiec alfa, czasem nie odnosi się z szacunkiem do tego co ma. Ma wywalone na związek.

Szczerze mówiąc irytuje mnie ta cholerna dysproporcja, kobiecie bardzo ciężko jest zaimponować - nie wystarczy bycie uprzejmym, dbającym, wysportowanym, dobrze zarabiającym, mającym wachlarz cech atrakcyjności, czasem potrzeba dla nich co nazywają jako "to coś", A kobieta? Jeśli kobieta jest wierna, serdeczna i miła nawet po latach znajomości, zabiega o kontakt i do tego jest piękna to taka dziewczyna to skarb, żaden prawdziwy samiec nie pozwoli sobie stracić kogoś kto jest takim skarbem jak kochająca i oddana kobieta. W drugą stronę to wygląda inaczej, bo ile razy usłyszycie "on jest zbyt miły", teksty #friendzone też dotyczą jednej płci.

W sumie mam do Was prośbę #rozowepaski, dbam o siebie, mogę sobie spokojnie dać 7-8/10, bo i sport i dieta robią swoje, dodatkowo dokształcam się cały czas, aktualnie pracuję w IT, nawet mogę powiedzieć, że zarobki są na całkiem znośnym poziomie. W życiu nie potrafiłbym potraktować kobiety jako opcję zapasową, a jakoś ja byłem często traktowany jak zabawka, kumpel do pogadania raz na kilka tygodni, ktoś mniej ciekawy niż tamci ex w których potrafiły się zakochać i oddać w zupełności.

Zastanawia mnie ogromnie, co te kobiety potrafiły widzieć w ich ex skoro, oni potrafili odwalić takie rzeczy przy których ja bym się zapadł prędzej pod ziemię. Typu jakieś gierki manipulacyjne, dni ciszy, zdrady, szantaże, zazdrości. Nie ogarniam tego.

Jeśli kogoś interesuje etap życia to mam 24 lata.

#tfwnogf #tfwnobf #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #przegryw #przemyslenia #kiciochpyta #wychodzimyzprzegrywu

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Jarzyna
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 22
Zacznij traktować kobiety na równie sobie, bo jesli myślisz w ten sposób, ze zeby sie spodobać kobiecie to trzeba jej zaimponować itd to kobieta to wyczuwa i jest slabo :)
Najlepiej byc sobą i mieć w dupie jakies dysproporcje itd
Moim zdaniem właśnie przegrywy tak czesto myślą, tzn ze kobieta ma lepiej, miliony do niej zarywają, musze jej "pokazać swoje towary"... itd wiec zaczynaja sie zachowywać jak debile, skrajnie itd dostają kosza
szanse zainteresowania kobiety, która ma ogromne powodzenie są bliskie zeru. Konkurencja nie śpi panowie,


Nie wiem co w tym takiego szokującego, ze skoro sami skupiacie się tylko na jakimś małym procencie najładniejszych to one też skupiają się tylko na małym procencie najatrakcyjniejszych.
Poza tym gdy się zjawi jakaś, któa nie identyfikuje się z waszym stereotypowym postrzeganiem kobiet ( czyli każda ma być fanką łobuzów albo bogaczy), to jej piszecie, że "każda mówi,
@AnonimoweMirkoWyznania: O czym Ty gadasz, znam takie trzy pary, które ostatnio się ożeniły: kobieta 5/10, facet 1/10 (faktycznie taki brzydki jest, może jest zajebiście sympatyczny - taki się wydaje, no ale w życiu nie widziałam brzydszego faceta wśród moich znajomych), następna para laska mocne 7/10, koleś 4/10 - ja jestem brzydsza od niej, ale w życiu bym na takiego faceta nie spojrzała, następna para laska 6/10 koleś 3/10. Serio jak na
@AnonimoweMirkoWyznania: bardzo podoba mi się założenie z którego wychodzisz.
Nie wszystkie dziewczyny takie są, powiedziałbym nawet że zdecydowana mniejszość ma takie wygórowane ambicje. Poza tym to chore podejście - taki marketing atrakcyjności - jakbyś konia kupował, a nie szukał drugiej połówki.

Problemem jest raczej niskie poczucie własnej wartości i wynikająca z niego niezdolność do bycia sobą. Myślę że introwertyk nigdy nie znajdzie szczęścia w usilnym uspołecznianiu się, choć ważne jest żeby
XYZ: >później zrozumiałam, trzeba udawać, że Ci nie zależy, zaprzyjaźnić się, a w pewnym momencie zacząć seksualne podteksty.
@no_i_w_ogle: ale przecież to jest nielogiczne - jak mi się podoba jakaś dziewczyna, to daję jej to do zrozumienia. Dlaczego niby przyjęło się ostatnio, że "jak Ci zależy to tego nie okazuj"?

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
BliskaKrowa: Za dużo czytasz wykopu. Tu różowypaskin lat 23.

1. Zazwyczaj "jesteś zbyt miły" to kłamstwo. Po prostu zamiast podać prawdziwy powód, różowe podają powód który nie obrazi drugiej osoby - to jest typ ludzi mało skłonnych do konfrontacji.
2. Wbrew pozorom, niebiescy TEŻ nudzą się różowymi.
"żaden prawdziwy samiec nie pozwoli sobie stracić kogoś kto jest takim skarbem jak kochająca i oddana kobieta"
Serio? Myślisz, że ŻADEN facet nie znudził
Jak kobieta jest za miłą i za serdeczna i nudna to facet puści się z pierwszą lepszą laska z cyckami i temperamentem jakiej brak żonie/dziewczynie.


@Mysiunia_: ja się jest z imprezowym ruchaczem to może tak być :D miła i serdeczna kobieta to najlepsze co może spotkać faceta. Już się naoglądałem małżeńskich sprzeczek, gdzie w roli głównej występowała typowa pyskata zołza xD Dziękuje bardzo, albo miła, albo żadna.
xqsddwdqqdqqa: @no_i_w_ogle:

para laska mocne 7/10, koleś 4/10 - ja jestem brzydsza od niej, ale w życiu bym na takiego faceta nie spojrzała

i

A brzydka dziewczyna? Ma prawie zero szans, wiem bo mam taką koleżankę, może nie strasznie brzydka, ale koszmarnie gruba

wskazuje na znany problem w relacjach damsko-męskich. Kobiety uważają 80% facetów za brzydali, zaś faceci uważają dużo większą ilość kobiet za ładne. W sumie faceci w większości
Popatrz na komentarze na mirko pod zdjęciami MODELEK - za krzywe nogi, za małe cycki, za taka, za siaka xD Dziwisz się, że stulejki z wyglądem 1/10 są same, skoro nawet wygląd modelek, profesjonalnie zarabiających na wyglądzie krytykują?


@no_i_w_ogle : bo czemu nie skoro wiedzą że nie spojrzy na nie żadna a tym bardziej modelka
wskazuje na znany problem w relacjach damsko-męskich. Kobiety uważają 80% facetów za brzydali, zaś faceci uważają dużo większą ilość kobiet za ładne. W sumie faceci w większości nie mają nic przeciwko przeciętnym jeśli są one fajne z charakteru.


@AnonimoweMirkoWyznania: wybacz, ale z tym się kompletnie nie zgodzę. Pewności siebie nabrałam z czasem i po wielu miłosnych porażkach. Może seksualnie facet poleci na większość kobiet, ale nie wejdzie w stały związek i