Wpis z mikrobloga

@Tasde: Cos slabo ogladales ale kiepsko pamiętasz ten gruby to większość czasu przesiedział na izbie, bo miał problem z kolanami a potem odeslali go do domu, skakali tylko ci co chcieli reszta robila jakies gownoobowiazki typu pomoc w kuchni. Nikt nie forsowal tam nikogo jesli faktycznie miał kłopoty ze zdrowiem nawet rudego slabego psychicznie odeslali do domu. Fachowiec wielokrotnie powtarzal zeby sie nie bać tylko zgłaszać jak kogoś cos faktycznie boli.
@rafal_13: Kompletnie nie rozumiesz, ten gość nie powinien tam w ogóle trafić a nie łaskawie zostać zwolnionym bo po kilku miesiącach okazało się, że nienadający się chłop się nie nadaje. To były kolonie wypoczynkowe dla młodzieży czy polskie wojsko, że nie potrafią ogarnąć iż grubas z rozwalonymi kolanami nie nadaje się do tego typu jednostki?
@Tasde: O ile jestem przeciwnikiem zetki tak szkolenie podstawowe powinien przejść każdy, dokładnie w takiej samej formie, z kapralem #!$%@?. Niestety taka selekcja naturalna że ci którzy bali się krzyku kaprala to zwykłe #!$%@?, przepraszam, INTROWERTYCY xD

@ses_pemiderewy: Jakiej odporności, skoro masz się słuchać kaprala choćby nie wiem co? Z #!$%@?, na którą krzyczy mamusia, bo nie posprzątane łóżko krzyczy kapral, bo nie posprzątane łóżko. Wróci taka #!$%@? do domu i co, mama będzie za karę pompki ładować, bo rozluźniona dyscyplina? To nie jest kształtowanie charakteru, tylko urabianie psa Pawlowa, który ma na okrzyk srać pod siebie.