Właśnie wysłałem SMS do siostry zamiast do żony o treści " Co dziś robimy na kolację sunia?" Ale to jeszcze pikuś, za to przypomniało mi to inną historię, kiedyś za czasów kawalerskich wysłałem do różowego do którego dopiero co wyrwałem numer i powoli uderzałem, zamiast do kumpla. Na kolegę czekałem już dobre 15 min przed jego domem i mieliśmy iść na browara, była straszna pizgawica, paluchy odmarzały a na wyświetlacz mojego C25 #!$%@?ł śnieg. Postanowiłem więc go pogonić tyle że przez nieuwagę wysłałem do rzeczonej loszki zamiast do niego SMS o treści:
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: Miałem kiedyś znajomą którą inny znajomy strasznie robił w #!$%@? (ona na niego leciała to wykorzystywał tak w skrócie) i innej naszej wspólnej znajomej pisałem długiego SMSa z opisem tej całej sytuacji i wiadomo do kogo to wysłałem :P Do tej pierwszej.
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: Raz wysłałam mojemu korepetytorowi z marematyki na studiach smsa zamiast do kolezanki o treści: kocie nie moge się juz doczekać zeby Cię dzis zobaczyc. I nie chodzilam juz pozniej zbyt do niego
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: moj chlopak rozmawial ze swoja mama przez telefon i mial rownoczesnie laptopa na brzuchu; skonczyl rozmawiac z mama, odlozyl telefon i powiedzial do mnie: wez ten komputer bo mi sie jajca ugotują.... nie rozlaczyl się i jego mama to slyszała :D
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: Miałam. Do tej pory czuję żenadę, jak sobie o tym przypomnę, brrr. Szukałam mieszkania na wynajem już parę lat temu. Po obejrzeniu i pogadaniu z tamtejszymi lokatorami wyszłam i chciałam wysłać smsa do mojego znajomego, żeby się pochwalić, że chyba fajne lokum znalazłam, on jakoś mi dziwnie odpisał, że fajnie (inny styl pisania), a ja dalej pisałam swoje z podnieceniem. Potem się zorientowałam, że piszę do tego ziomeczka, od którego
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: kiedyś odpisywałam koleżance chłopaka i jako dodatkową informacje rzuciłam że przyznał mi się do tego, że się nigdy nie całował. Wysłałam jemu tą wiadomość ( ͡°ʖ̯͡°)... Nie wiem czemu nie był szczęśliwy z tej wiadomości ;)
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: W gimbazie obgadywalam przez smsy kolezanke A z kolezanka B, oczywiscie najgorszy sms poszedl do kolezanki A. Koniec znajomości tak bardzo ( ͡°ʖ̯͡°)
@opowiemwambajkejakkotpalifajke Ja z trochę innej beczki: wystawiałam komentarze na Allegro (hurtem, bo pracuję w firmie zajmującej się sprzedażą na tymże serwisie) siedząc w tym samym czasie na mirko. Pech chciał, ze akurat zamiast standardowej formułki w stylu "dziękujemy za zakupy, zapraszamy ponownie", skopiowałam sobie tekścik "ANDRZEJU NIE DENERWUJ SIĘ". Zagapilam się, kopiuj-wklej i enter. Nie dało się już nic zrobić pomimo mojej szybkiej reakcji ( ͡°ʖ̯͡°)
@opowiemwambajkejakkotpalifajke kolezanka A nie ogarniała jak dojechać na impreze i chciałam kolezance B napisać żeby spróbowała wyjaśnić koleżance A bo ja juz nie mam siły i pomysłu jak - mniej wiecej brzmiało to tak- weź wyjaśnij tej i tej jak dojechać bo mnie już #!$%@? jej nieogarnięcie xD oczywiście dostała to koleżanka A. Nawet odpisała ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ
@opowiemwambajkejakkotpalifajke bylem na obozie i pisalismy z kumplem sobie glupie smsy, zamiast do niego napisałem do ówczesnego rozowego "lache psu" dopiero po kilku godzinach zorientowalem sie do kogo wyslalem smsa ( ͡°͜ʖ͡°)
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: ja nie miałem, ale kumpela kilka lat temu wysłała mi smsa o 5 rano z podziękowaniami za "mistrzowską pracę językiem i dobry seks" czy coś takiego zamiast do swojego kochasia xD
szkoda, że nie pamiętam dokłądnie tej treści, bo miałem niezłą bekę xD
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: jeden ziomek raz jechał blabla carem i w aucie byli: kierowca - gruba karyna, on, stulej i normalny koleś. Stulej wysłał smsa do karyny zamiast do (pewnie) swojego kumpla, że
Ale to jeszcze pikuś, za to przypomniało mi to inną historię, kiedyś za czasów kawalerskich wysłałem do różowego do którego dopiero co wyrwałem numer i powoli uderzałem, zamiast do kumpla. Na kolegę czekałem już dobre 15 min przed jego domem i mieliśmy iść na browara, była straszna pizgawica, paluchy odmarzały a na wyświetlacz mojego C25 #!$%@?ł śnieg. Postanowiłem więc go pogonić tyle że przez nieuwagę wysłałem do rzeczonej loszki zamiast do niego SMS o treści:
Mieliście podobne wtopy?
#truestory #pytanie #heheszki
@opowiemwambajkejakkotpalifajke: ale prychłem xD Też bym tak napisał do ziomka.
szkoda, że nie pamiętam dokłądnie tej treści, bo miałem niezłą bekę xD