Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie zdałem do II klasy gimnazjum. Po prostu przez lenistwo, Byłem zagrożony z 2 przedmiotów. Polski i chemii. Ten drugi udalo mi sie zaliczyć na 3. Ten pierwszy, no cóż pamietam jak na komisji egzaminacyjnej zadawali mi takie pytania, na ktore nie umiałem odpowiedzieć, w domu przerabiałem tylko to co mieliśmy na lekcji. Pamietam nawet jak pani od j.polskiego mnie zbesztala, ze nic sie nie nauczyłem. Trzeba było pójść na korki...
Od tej pory minęło juz sporo czasu, lecz wciaz jest ono źrodłem mojego kompleksu. Mianowicie, czuję lęk kiedy ludzie pytają sie o moj wiek i zaczyna im sie cos nie zgadzać: rok ukończenia liceum, znajomi z klasy o rok młodsi.
Nie wiem jak pozbyć się tego. Przecież mam zajebiscie platną pracę, z której rodzicow rozpiera duma kiedy opowiadają czym ich syn się zajmuje. Mam duzo znajomych( w większości przyjaciele z młodszego rocznika), mieszkanie w wysokim standardzie, samochod. Wiecie jak moge sie pozbyć tego kompleksu i zyskać dzieki temu większa pewność siebie? Może przez moich, bo przypominają o mojej porażce?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: To siedzi tylko w Twojej głowie. to ty sobie wyobrażasz, że komuś coś się nie zgadza. Naprawdę nikt tego nie liczy, nikt się nad tym nie zastanawia. Przecież wiele osób ma nawet większą różnicę, bo np. byli chorzy.
  • Odpowiedz
OP: @Asterling: Mimo tego, daleko juz zaszedłem, a śledząc twoja historie to na pewno dalej niż ty xD. Poza tym nie pierwszy raz słyszę takie teksty, ale fakt mozna by pomysleć, ze jestem upośledzony. Pewnie jakbym powiedzia to współpracownikom to by nigy w życiu mi nie uwierzyli.

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Zkropkao_Na
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zacznij o tym opowiadać jako o przekuciu porażki w sukces, bo z tego, co piszesz, jakiś tam sukces odniosłeś. Poczytaj sobie biografie (albo chociaż wiki) różnych znanych i bogatych. Wielu kiedyś bankrutowało, niektórzy po kilka razy, a np taki sir Richard Branson zakończył naukę na poziomie gimnazjum czy podobnym. Twój przypadek to nawet nie porażka, tylko małe potknięcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
OP: @ktototaki23: @mersi: @taktoto: Dzieki, dałbym plusa gdybym mogl. Wiem, ze to siedzi w mojej głowie, bo dzieki pewności siebie mozna zdziałać wiele, ale czasami nachodzą mnie takie momenty jak na przykład w tym momencie.
Po prostu czułem potrzebę mentalnego pocieszenia, no i sie wygadać, bo nikomu w życiu jeszcze o tym nie mówiłem otwarcie. Rodzice byli na mnie wielce zawiedzeni, ale w końcu udało
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: dlaczego sie przejmujesz czyms co bylo x lat temu :p przeciez takie rzeczy sie po prostu zdarzaja. A jak juz jestes dorosly, pracujesz, zarabiasz to przeciez nie ma najmniejszego znaczenia.
Dam Ci 2 sytuacje z zycia wziete: moj niebieski mial na studiach kolege, ktory nie zdal w 1 liceum i tez zostal tam rok dluzej. Moj jedyny komemtarz do tej sprawy to (hehe serio? XD) i nigdy wiecej o
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania kto wie, może własnie to bylo dla ciebie najlepsze, co sie wydarzylo. Powiniened podziekowac swojej nauczycielce od polskiego.
A nowych osob to naprawde nie interesuje, to tylko twoja głowa sobie tak wmawia. Bądź z siebie dumny, bo masz z czego. Nie wszyscy potrafia pokonywac trudnosci.
  • Odpowiedz