Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, liczę na Wasze pomysły.
Krótko przedstawię sytuacje. 22 lata, przytuliłem ostatnio wygraną - 500 tysięcy złotych. Wszystko legalnie, pieniądze siedzą już na koncie i czekają na swoją szansę.
Teraz pytanie co z nimi zrobić?
Mam pracę w Krakowie, nic wielkiego (2000 miesięcznie), aktualnie mieszkam w wiosce blisko Krakowa z rodzicami. Pomysłów na biznes zero, kapitał też nie jest jakiś kolosalny.
Wpadłem na pomysł - mieszkanie na kredyt, umeblować i puścić pod wynajem. Nie zamierzam się na razie wyprowadzać od rodziców, mam tutaj wszystkich znajomych, a w Krakowie musiałbym wszystko zaczynać od początku, a i tak skończyłoby się na tym, że co weekend zjeżdżałbym do rodzinnej wiochy żeby widywać się ze znajomymi.
Co myślicie o tym pomyśle?
Wydaje mi się, że spokojnie jestem w stanie spłacać ratę kredytu z mojej wypłaty + pieniądze od wynajmującego.
Wychodzi na to, że z wygranej musiałbym ruszyć tylko +/- 50k na umeblowanie mieszkania - czyli inwestując 10% mojego kapitału mieszkanie spłacałoby się samo.
Nie mam rozeznania w temacie wynajmu mieszkań, więc być może wyidealizowałem sytuację ale wydaje mi się to dobrym pomysłem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 12
@makary89: władowanie od razu 500k to #!$%@? zamrożenie kapitału.
OPie Weź w coś zainwestuj, nie od razu całą sumę, część. Resztę pozostaw jako zabezpieczenie. W zależności od tego co chcesz zrobić spróbuj może z jakąś franczyzą albo prześwietl rynek i znajdź niszę i działaj.
@AnonimoweMirkoWyznania
Przede wszystkim nie chwal się w otoczeniu tą kasą (znajomi, dalsza rodzina - osobiście powiedziałbym tylko rodzicom, a i to mając już doświadczenie, że nie wypaplą).
Dodatkowo nie zmieniałbym na Twoim miejscu stylu życia - bo jednak kwota jest taka, że w nie tak długim czasie dałoby się to przebalować.

Co do inwestycji - mieszkanie brzmi okej. Co prawda kredyt łączy się z dodatkowymi kosztami (może np. lepiej kupić za gotówkę,
@czarny_matt94: To tak nie działa, znajdź nisze xD Jakby każdy z groszem mógł znaleźć niszę to mielibyśmy samych biznesmenów....

@AnonimoweMirkoWyznania: Na twoim miejscu (mam doświadczenie, posiadam 3 sztuki) kupił bym 2 mieszkania, 2 pokojowe w krk po 220-240 tys za mieszkanie, wynajmujesz pokój po 700-800zł (od reki odnajmiesz za ta kwotę) masz co miesiąc 2800-3200zł na rękę. Nieruchomości to pewna inwestycja, szczególnie w Krakowie.
@AnonimoweMirkoWyznania zrób rachunek sumienia - zawsze będziesz mieszkać z rodzicami? Nie musisz przeznaczać całej sumy na mieszkanie, wcześniej wspomniano o rozwoju osobistym, też to pytanie przemyśl - przy stosunkowo niewielkim nakładzie w porównaniu do całej sumy jaka masz, możesz zrobić cię sensownego. Wynajem mieszkania brzmi zawsze ciekawie, tylko że to ciężki kawałek chleba, bo najemcy trafiają się różni, może kredki już chcesz się w to pakować, to nie przeznaczaj całości na jedno,