Wpis z mikrobloga

#gorzkiezale #dramat #ankieta

W ostatni weekend mieliśmy w Polsce spore opady deszczu z burzami i porywistym wiatrem. Jedną z ofiar tej pogody jest 22-letnia dziewczyna, z którą chodziłem do jednej podstawówki(do równoległych klas). Wracała samochodem z mężem i dzieckiem. Spadający konar uderzył w jej samochód. Resztę zdjęć jak i sam opis z miejsca wypadku można obejrzeć/przeczytać TUTAJ. Osierociła kilkumiesięczne dziecko, które teraz będzie wychowywał sam ojciec.

I tutaj pytanie do Was Mirasy i Mirabelki. Czy sadzenie kolejnych drzew przy drogach i nieusuwanie tych już istniejących ma jakikolwiek sens? Często się słyszy głosy, że to nie drzewa zabijają, lecz prędkość. Tutaj sytuacja jest zgoła odmienna. Prawdopodobieństwo takiej sytuacji pewnie podobne do wygranej w totka. Czy nie lepiej byłoby posadzić przy drogach 2-3 metrowe krzaki przy okazji powoli usuwać drzewa ze skraju dróg? Sam czułbym się pewniej, że w zagrażającej życiu sytuacji mogę wjechać w miękkie krzaki, a nie uderzyć w drzewo.

Czy wycinać drzewa przy drodze i sadzić krzaki?

  • Tak 70.9% (163)
  • Nie 25.2% (58)
  • Sprawdzam 3.9% (9)

Oddanych głosów: 230

  • 15
propsujesz drzewa przy drogach? Ale dlaczemu?


@twardepienty: dla temu, że umilają mi widok, fajnie zacieniają, więc oczy nie są gwałcone przez kochane słonko w takim stopniu jaki odwala się na otwartej przestrzeni.

przy ewentualnym zderzeniu większa szanse mam #!$%@? się o nadjeżdżający z przeciwka samochód niż o drzewo, od którego oddziela mnie rów melioracyjny w którym to prawdopodobnie bym sie zatrzymał.

nie wiem co to w ogóle za pomysł #!$%@? sie
źródło: comment_I11yQJ3CguqTh8E0bERb9Nt76outONEc.jpg
to chyba jakies wybitnie polne drogi ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@jokefake: nigdy nie widziałeś takiego znaku? Nierzadko to nie są jakieś zapuszczone drogi w Bieszczadach a trasy łączące np. mniejsze miasta czy czasami nawet miasto wojewódzkie z jakimś mniejszym w okolicy.

Czasami zresztą ten metr też nie wystarczy, kilka razy już widziałem wypadki gdzie strona poszkodowana kończyła na drzewie, sam zresztą też kiedyś uciekałem przed cieżarówką na
źródło: comment_TsWIyYpgaNSkFn3cMdTz5uFM10mxZo06.jpg
@jokefake: @Maliszak: Zdecydowanie lepszym niż drzewa są ciasne "żywopłoty", wysokie. Takie coś jest dużo ładniejsze, dużo bezpieczniejsze, spełnia te same funkcje co drzewa tylko lepiej, a do tego chroni przed przypadkowym wpierdzieleniem się zwierzyny pod koła.
Drzewa out, nie mają ani jednego plusa, więc nie ma sensu ich trzymać.
@Maliszak: Ścinać wszystkie przydrożne drzewa bo niebezpieczne #!$%@?ństwo i mając wybór to wolałbym #!$%@?ć się w rów- nie robiłbym tego przynajmniej pod kątem 90 stopni. Drzewa przy drodze miały sens kiedy oznaczały drogę- teraz wszystko jest na bieżąco odśnieżane a i specyfika ruchu uległa zmianie.
@jokefake:

dla temu, że umilają mi widok, fajnie zacieniają, więc oczy nie są gwałcone przez kochane słonko w takim stopniu jaki odwala się na otwartej przestrzeni.

kup se okulary jak ci słońce przeszkadza, a jeżdżąc patrz na drogę a nie podziwiaj widoki

rów melioracyjny w którym to prawdopodobnie bym sie zatrzymał.

no tak, to niemożliwe żeby rozpędzony samochód przeskoczył rów xD
źródło: comment_61w8IgZ0jUZjiobxlqaa0IZw9bmCfvnJ.jpg