Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
pamiętam jak jakaś loszka karynka taka 8/10 raz sobie biegała, napluła podczas tego na chodnik i biegła dalej, a ja podszedłem, wziąłem jej ślinę w prawą dłoń i skosztowałem, posmarowałem sobie nią trochę twarz, odszedłem nieco na bok i włożyłem resztki w majtki, smarując dokładnie po penisie
oo mirasy jakiego ja wtedy bonera dostałem, nigdy lepiej się nie czułem i nawet nieco spermy mi poleciało, to się preejakulat nazywa czy jakoś tak xD

#wstydliwewyznania #truestory #coolstory #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 48