Aktywne Wpisy
![tobaccotobacco](https://wykop.pl/cdn/c3397992/tobaccotobacco_0hC9LxefZD,q60.jpg)
tobaccotobacco +1095
#wybory
Czapki z głów dla pracowni Ipsos, której exit poll niewiele się różni od obecnych wyników (piszę te słowa, gdy podliczonych zostało ponad 95% głosów). Dzięki ich rzetelnej robocie uniknęliśmy takiego festiwalu #!$%@?, jaki zafundowała Słowacji pracownia Focus raptem parę tygodni temu.
Czapki z głów dla pracowni Ipsos, której exit poll niewiele się różni od obecnych wyników (piszę te słowa, gdy podliczonych zostało ponad 95% głosów). Dzięki ich rzetelnej robocie uniknęliśmy takiego festiwalu #!$%@?, jaki zafundowała Słowacji pracownia Focus raptem parę tygodni temu.
![tobaccotobacco - #wybory
Czapki z głów dla pracowni Ipsos, której exit poll niewiele ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/5a67cccaeb41990f07d267fc32ea229c38b634203595b161eea5e87304c14dee,w150.png?author=tobaccotobacco&auth=f43a797e60ccddd58e07e215d91c19b7)
![kamil-talaga-18](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kamil-talaga-18_rI4ZkunwTZ,q60.jpg)
kamil-talaga-18 +725
Najważniejsza rzeczą którą musi zrobić opozycja i ma od mnie głos w przyszłości to odciąć kościół od polityki i opodatkować.
Kto chce niech sobie łoży na kościół, a nie tak jak robił PIS jakieś datki z publicznych pieniędzy i mówię to jako osoba wierząca.
Brzydzę się tą instytucja zwana kościołem.
#wybory
Kto chce niech sobie łoży na kościół, a nie tak jak robił PIS jakieś datki z publicznych pieniędzy i mówię to jako osoba wierząca.
Brzydzę się tą instytucja zwana kościołem.
#wybory
Byłem wczoraj u laryngologa i dowiedziałem się, że mój słuch jest jeszcze bardziej uszkodzony, niż pięć lat temu, więc nie ma szans bym dostał aparaty słuchowe douszne i będę musiał mieć za.
Ogólnie nie jest to wielki problem, ponieważ innych zdanie mam w dupie i to jest moje życie, a nie ich, więc nawet jakby przedszkolaki się śmiały, to to oleję.
Najwięcej chodzi o to, że od jakiegoś roku nie spotykam się z nikim, ponieważ ich nie słyszę, więc normalna rozmowa odpada i jedynie mój przyjaciel jest na tyle ogarnięty, by mówić o wiele głośniej niż zazwyczaj(Zdarzało się, że prosiłem ludzi by mówili głośniej, gdy jestem z nim albo prosiłem o powtórzenie, ale albo śmiali się, albo olewali).
Do tego dochodzi to, że od czasu udarów (Dwóch) stałem się całkowicie niepełnosprawny, ponieważ nie mam szans na pracę fizyczną (A uwielbiam się męczyć), to do tego nadal mam problemy z mową oraz pamięcią, więc czuję się jakby moje życie nie miało sensu i tylko egzystuje, a do tego muszę innych prosić o pomoc (Czego nienawidzę), a przed wypadkiem zawsze radziłem sobie sam.
Jeśli kogoś interesuje, to skala słuchu jest od 0 do 120, więc w lewym uchu straciłem już 100, a w prawym 80, więc czekam aż wreszcie dostanę aparaty, bo już tak dalej nie mogę żyć.
Problemem jest to, że moja orzeczenie kończy się chyba w tym miesiącu, więc jeśli nie uda mi się teraz tego załatwić, to będę miał aparaty dopiero za parę miesięcy, a ja już jestem na skraju wytrzymałości i przy życiu trzyma mnie tylko pisanie oraz nadzieja, że wreszcie uda mi się na nim zarobić, by móc chociaż iść sobie tak bez powodu na kebsa lub ciuchy kupić i czuć się choć trochę niezależnie.
Wiem, że niewielu to obchodzi, bo większość z was nadal ma mnie za ćpuna i debila, który sam sobie jest tego wszystkiego winny (Wiem #!$%@?, że #!$%@?łem, ale mam już dosyć mówienia innym, że się zmieniłem)
#feels #nocnazmiana
Masz problemy ze słuchem?
Ja często kupuje teksty np na goodcontent (bez linka żeby ich nie pozycjonować). Mam nadzieje ze znajdziesz zlecenia dla siebie. Trzymam kciuki.
Jeśli mam być szczery, to uważam, że i tak wiem o wiele więcej, niż ludzie, którzy studiują.
No, chyba, że w przyszłości będziesz mógł pracować fizycznie, to inna bajka.
Oczywiście się nie dostałem, ponieważ nie miałem stylu swojego, a do tego nie miałem takiej wiedzy na temat literkowania, ale liczę, że jeszcze się u nich zwolni miejsce.
Z jednej strony mamy OPa z wiedzą większą niż po studiach, a z drugiej dziennikarzy i filmoznawców (po odpowiednio ukończonych kierunkach).
Co ja właśnie przeczytałam... @komitet_figli widzę różnicę, ale to już hackering musi zauważyć to i nabrać więcej pokory, zwłaszcza jeśli
Odkrył sekret: woda z cukrem i kofeiną rozwala wątrobę/nerki. Producenci energetyków go nienawidzą.
Nie wiem, gdzie to "widziałeś" ekspercie, chyba na Kwejku. Żadne z licznych badań nie potwierdziło by energetyki były szkodliwe bardziej niż kubeczek kawy ze Starbunia. A było ich całkiem sporo. Jeśli już, w ekstremalnych przypadkach (bardzo młode nastolatki, ludzie z poważnym nadciśnieniem, wypicie 50
@hacerking: O, stary. Na pisaniu ciężko jest zarobić, jeśli nie ma się warsztatu. Przeglądałem trochę Twojego bloga i niestety muszę powiedzieć, że czeka Cię dużo nauki. Dobrze, że masz jakiś cel. Szkol się w tym, a może coś z tego będzie.