Aktywne Wpisy
![Lujdziarski](https://wykop.pl/cdn/c0834752/802e127ff9401ab3d89b03dcea7934c7eeef11fd1227a5cc26f6b0df407626f2,q60.jpg)
Lujdziarski +620
![miki4ever](https://wykop.pl/cdn/c3397992/miki4ever_FaMB2RHXfP,q60.jpg)
miki4ever +786
#stanowski #kanalzero
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej). #polityka
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej). #polityka
Byłem wczoraj u laryngologa i dowiedziałem się, że mój słuch jest jeszcze bardziej uszkodzony, niż pięć lat temu, więc nie ma szans bym dostał aparaty słuchowe douszne i będę musiał mieć za.
Ogólnie nie jest to wielki problem, ponieważ innych zdanie mam w dupie i to jest moje życie, a nie ich, więc nawet jakby przedszkolaki się śmiały, to to oleję.
Najwięcej chodzi o to, że od jakiegoś roku nie spotykam się z nikim, ponieważ ich nie słyszę, więc normalna rozmowa odpada i jedynie mój przyjaciel jest na tyle ogarnięty, by mówić o wiele głośniej niż zazwyczaj(Zdarzało się, że prosiłem ludzi by mówili głośniej, gdy jestem z nim albo prosiłem o powtórzenie, ale albo śmiali się, albo olewali).
Do tego dochodzi to, że od czasu udarów (Dwóch) stałem się całkowicie niepełnosprawny, ponieważ nie mam szans na pracę fizyczną (A uwielbiam się męczyć), to do tego nadal mam problemy z mową oraz pamięcią, więc czuję się jakby moje życie nie miało sensu i tylko egzystuje, a do tego muszę innych prosić o pomoc (Czego nienawidzę), a przed wypadkiem zawsze radziłem sobie sam.
Jeśli kogoś interesuje, to skala słuchu jest od 0 do 120, więc w lewym uchu straciłem już 100, a w prawym 80, więc czekam aż wreszcie dostanę aparaty, bo już tak dalej nie mogę żyć.
Problemem jest to, że moja orzeczenie kończy się chyba w tym miesiącu, więc jeśli nie uda mi się teraz tego załatwić, to będę miał aparaty dopiero za parę miesięcy, a ja już jestem na skraju wytrzymałości i przy życiu trzyma mnie tylko pisanie oraz nadzieja, że wreszcie uda mi się na nim zarobić, by móc chociaż iść sobie tak bez powodu na kebsa lub ciuchy kupić i czuć się choć trochę niezależnie.
Wiem, że niewielu to obchodzi, bo większość z was nadal ma mnie za ćpuna i debila, który sam sobie jest tego wszystkiego winny (Wiem #!$%@?, że #!$%@?łem, ale mam już dosyć mówienia innym, że się zmieniłem)
#feels #nocnazmiana
źródło: comment_jVNxnBYGpi97aLyrd4yfdAk5btwgj2qU.jpg
PobierzMasz problemy ze słuchem?
Komentarz usunięty przez moderatora
@Darkejas: A tak z ciekawości, dźwięki z zewnątrz (Chodzi o samochody) bardzo przeszkadzają?
Ile dałeś za aparat?
@hacerking: no to teraz się pomeczysz do usranej śmierci
@lazer: Co do brania to głównie leki.
#!$%@? (Tylko kilka razy, bo nie jest zbyt fajna), benzodiazepiny, benza, dxm, kodeina, mak, 2c-p i to
Gdybym brał leki cały czas, to nic by się nie stało.