Wpis z mikrobloga

Rany, mam nauczkę, żeby być bardziej uważna. Napisała do mnie koleżanka ze studiów, która notorycznie nie daje mi żyć. Na uczelni nie zamieni prawie słowa, ale jeśli już czegoś potrzebuje to pisze od razu do mnie. Jestem strasznie sumienna i nie potrafię odmawiać ludziom, więc wysyłam jej wszystko, ale w środku mnie to strasznie irytuje. No i najlepsze... dzisiaj napisała do mnie, czy mogłabym jej pomóc na egzaminie. Będzie mi pisać pytania, a ja jej odpowiedzi. Zrobiłam screena i chciałam wysłać przyjacielowi z dopiskiem "jebłam". Oczywiście wysłałam to przez przypadek jej. Odpisała tylko "jak nie chcesz to nie musisz". Mirki, co za wstyd... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale przynajmniej już mnie pewnie o nic nie poprosi.
#truestory #zalesie #logikarozowychpaskow
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach