Wpis z mikrobloga

#linux #sysadmin #samba #ldap
Przede mną zadanie postawienia (na razie w ramach nauki, na wirtualce) kontrolera domeny na Linuxie. Nie musi być kompatybilny z Active Directory, bo założenie jest takie, że stacje robocze to też Linuxy (powiedzmy Ubuntu).
W sieci można znaleźć różne tutoriale krok po kroku, ale żaden nie zdołał wyjaśnić mi kilku podstawowych kwestii.
Jaka dokładnie jest w tym rola OpenLDAP, a jaka Samby? To, że to pierwsze to serwer usług katalogowych, a to drugie plików, przeczytałem już dziesiątki razy. Czy potrzebuję obu? A może tylko jednego (którego)? Bo znalazłem na przykład tutorial "How to Setup Samba as Primary Domain Controller in Linux". Wydawało mi się, że jeśli tylko jedno z nich jest niezbędne, to raczej OpenLDAP, a nie Samba.
Której dystrybucji użyć? Debiana? „Normalnego" czy w wersji „minimal”? Pewne niewielkie doświadczenie z linuxami mam własnie z Debianem (ale nie ja go instalowałem) i Mintem.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@carlo497: W tamtym roku mialem problem z replikacja miedzy kontrolerami, pomagalo wylaczenie jednego DC (xDDD) Bylo ze to naprawia w kolejnej wersji (xD) potem zmienilem prace i to juz nie byl moj problem.
  • Odpowiedz