Wpis z mikrobloga

@xetrov: W powiatowych najgorzej płacą to nie ma się co dziwić, że kadra nie jest najlepiej przeszkolona. Lekarze muszą opłacać ze swoich pieniędzy szkolenia, kursy i książki. Co więcej często odmawia im się urlopu na kurs bo mają ogromne braki kadrowe. Tam jest naprawdę dramatyczna sytuacja. Nie bronię oczywiście niereformowalnych leni i partaczy bo czarne owce wszędzie się zdarzają.
http://www.wykop.pl/link/3189989/jaroslaw-fedorowski-czd-ma-roczny-budzet-dziesieciokrotnie-nizszy-od/ tutaj masz przykład z bardzo specjalistycznego ośrodka, wyjątkowego w skali kraju
@su1ik: podałem jako przykład ten powiatowy szpital bo głównie w takich spotykałem głównie ludzi z podejściem jakby byli tam za karę, braki sprzętowe to inna sprawa, z połączenia tych dwóch elementów powstają potem niemal szpitale-umieralnie do których nikt z okolicznych mieszkańców nie chce trafić w przypadku pewnych problemów które często kończą się o wiele gorzej niż w sąsiednich szpitalach.

Wiem że to stres z ciągłego przepracowania, wieloletnia frustracja z powodu wszechobecnego
@su1ik: pokaz mi biednego lekarza. Wystarczy prywatna praktyka i ściągacie z ludzi gigantyczne pieniadze za #!$%@? 15min wizyty. Nie hejtuje tych opłat, bo mieliscie duzo nauki i jestescie elita intelektualna, ale wkuwia mnie ta akcja
@Dextrofan: na co idzie reszta? Proste pytanie, możesz odpowiedzieć? Znam nie całkiem młodych lekarzy co dorabiają korepetycjami, nocnymi dyżurami w npach zbierając na kurs i spłatę kredytu. Ta akcja dotyczy rezydentów, nie specjalistów.