[Dahlia122]

To co się wczoraj #!$%@?ło w #pracbaza się w pale nie mieści. Pracuję z tak dwulicowymi ludźmi, że aż się człowiekowi widły w kieszeni otwierają. Nagrałam to co o mnie ludzie z działu mówią podczas mojej nieobecności i to co usłyszałam to jest k... dramat. Ale po kolei...

Wysłałam maila z opisem sytuacji do szefowej i babki z hr-u. #!$%@?ć mobbing.

Wczoraj odbyła się rozmowa z #rozowaszefowa na której miałam opowiedzieć o "niezdrowej" sytuacji między mną a różowym z działu.
Powiedziałam wszystko jak leci; że babka próbuje dysponować moim czasem, jest władcza, podważa moje kompetencje przy reszcie ludu, że zwraca się do mnie nieuprzejmie, obgaduje mnie, celowo nie przekazuje mi pełnych informacji, jedynie strzępki informacji... a z resztą szkoda gadać.

#rozowaszefowa przyjęła to do wiadomości i powiedziała, że się spotka z #rozowypasek

Spotkanie z nią trwało ponad godzinę. Po ich powrocie, postanowiłam, że wyjdę z biura i zostawię włączony dyktafon, bo szefowa poszła na przerwę, więc w biurze była tylko różowa i dwóch niebieskich.

Wyglądało to mniej więcej tak (r - różowy, n - niebieski)

r: Więc koleżanka Dahlia122 złożyła na mnie skargę
n: Kto???
n: Gdzieee? Cooo? Do HR-ów????
n: Żartujesz???
n: To są jakieś żarty #!$%@?
n: Naprawdę?!?
r: Miałam przez nią rozmowę...
r: że ja nie jestem jej szefową
r: I że mam jej nie rozkazywać
r: że jestem władcza
n: Suka...
i tak dalej i tak dalej...

Z tego wszystkiego chce mi się już śmiać... Serio... w dupie mieli, jak mnie babka traktuje, brali jej stronę i to ja teraz jestem ta zła...
Jestem konfiturą, kablem i w ogóle... ech... Najgorsze, że nie mogę przedstawić nikomu nagrania, bo nagrywanie nie jest legalne :/

#korposwiat #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

[Vladimir_Kotkov]

@Dahlia122: tak jak już Ci pisałem - spier-da-laj stamtąd w podskokach. Jeśli masz jakieś oszczędności to składaj wypowiedzenie i niech się martwią. Jeśli nie masz to ogarnij jakąś gównopracę na "przeczekanie" i też odejdź.

A jeśli chcesz im na prawdę dopiec to idź do lekarza psychiatry, opowiedz o tej sytuacji i daj jasno do zrozumienia że taka praca wyniszcza Cię psychicznie, masz czarne i depresyjne myśli. Dostaniesz L4, które możesz spożytkować

[Dahlia122]

@Vladimir_Kotkov: Jestem uwięziona póki nie znajdę alternatywy.

[Dahlia122]

@xSQr: Pamiętasz jak Ci mówiłam, że jesteś jebnięty? Jesteś jębnięty. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Vladimir_Kotkov]

@Dahlia122: nawet opcja z L4 odpada?

[Dahlia122]

@deyna: Próbuję, ale... poczucie własnej wartości i możliwości jest na poziomie -10000.

[Dahlia122]

@Vladimir_Kotkov: Opcja z L4 nie jest zła, ale to jeszcze nie teraz...

[x.....r]

@Dahlia122: Jestem jebnięty, wiem ( ͡º ͜ʖ͡º)

[trampek]

A jeśli chcesz im na prawdę dopiec to idź do lekarza psychiatry, opowiedz o tej sytuacji i daj jasno do zrozumienia że taka praca wyniszcza Cię psychicznie, masz czarne i depresyjne myśli. Dostaniesz L4, które możesz spożytkować na szukanie nowej pracy i odpoczynek psychiczny.

@Dahlia122: i na pożegnanie pozew o mobbing, w #!$%@? wysokie odszkodowanie, różowy #!$%@?. Dla Ciebie wygryw. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Watercolours]

@Dahlia122: Moja siostra też miała nieprzyjemną sytuację w #pracbaza była na okresie próbnym , zawsze była na czas, jak trzeba było to zostawała trochę dłużej (jak to w kawiarni), szef był z niej zadowolony, nie miał zastrzeżeń, jakie było jej zdziwienie, gdy zobaczyła, że nie mam jej w grafiku na kolejny m-c...
Poszła następnego dnia wyjaśnić sytuacje z szefem i co sie okazało...? Miała w pracy fałszywe koleżanki... powiedziały szefowi, że

[Bool1410]

@Dahlia122: Ucieczka to najgorsza rzecz . Ego ucierpi, nawet jak nie poczujesz tego od razu. Musisz być skałą. Wytrzymasz bo nawet ja też wytrzymałem :)

[fastmotion]

@Dahlia122: Ludzie po #!$%@? wysyłacie takie coś do HR? Zdajecie sobie sprawę że HR jest po to żeby bronić firmy, a nie was? Jeśli masz dowody na mobbing to idziesz do prawnika a nie do HRu, który teraz kombinuje co by tu z Tobą zrobić żeby się Ciebie pozbyć bez zbędnego hałasu.

[s.....i]

@Dahlia122: a nie możesz mieć #!$%@? na tych ludzi. Jak ja bym się miał przejmować każdym #!$%@? w korpo to albo mam już wrzody kryminał albo zawał. A za to mi nie płacą więc wale to i się nie przejmuję. Rób swoje i nic ponadto

[Dahlia122]

@szaremyszki: Nie chodzi o to... jako, że mają mnie teraz za kabla będę miała #!$%@?. Przestaną pomagać, będą teraz opowiadać niestworzone historie o mnie, będą szukać pretekstu, żeby się mnie stąd pozbyć...

[Nelson2004]

@Dahlia122 jesteś z małopolski albo śląska?

[Dahlia122]

@Nelson2004: Śląska.

[s.....i]

@Dahlia122: to chyba masz na własne życzenie. Czego się spodziewalas?

[Dahlia122]

@szaremyszki: Że babsko dostanie z bicza w dupę i dostała. To samo #!$%@?ła w poprzedniej firmie i rok temu w aktualnej firmie, ale niebiescy sobie ją sami ustawili do pionu. Ja, nie mam szans. Trzech na jednego.

[M....._]

@Dahlia122 masz to na własne życzenie. Przyszłas i się panoszysz. Zaczęło się od tego ze pozmieniałas plik i nawet nie skonsultowalas ewentualnych poprawek z osobami KTÓRE Z TYM PRACUJĄ. Twoje zachowanie było mega nieprofesjonalne i pokazałaś brak szacunku do ludzi który pracują dłużej od ciebie, ale ty dalej myślisz, że wiesz najlepiej, a jak nie wiesz to pomoc ci się NALEŻY. O tym cyrku, który wyprawiasz dalej nawet nie wspomnę. Masz zerowe

[iamgalla]

@Dahlia122: a nie możesz poprosić niebieskiego żeby im pogroził tak po pracy jak będą wracać? moja dziewczyna jakby miała to samo co ty z nimi, to bym to zalatwił swoimi sposobami z nimi, a nie raz to już robiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Dahlia122]

@Mysiunia_: Co ty szyjesz? Dostałam na spotkaniu zadanie od szefowej "zaktualizuj plik a wszystkie zmiany muszą zostać zaakceptowane przez niebieski1".
Na spotkaniu każdy podawał pomysły i albo dostawały bana, albo były akceptowane. Każdy dodał coś od siebie, w tym ja. Po wprowadzeniu zmian i akceptacji przez niebieski1 przesłałam go do szefowej. Jak kazali, tak zrobiłam. Więc nie wiem o co Ci chodzi.