Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że w ogóle nie interesują was samochody, motory, żadne maszyny blaszane? Jeszcze pociągi mają jakiś swój urok. W ogóle nie ogarniam marek samochodów poza małym fiatem, trabantem i syrenką, zresztą i tak je mylę (trabanta i syrenkę). Zawsze się czułam odosobniona w tym, bo wszyscy w okół mnie ogarniają temat. Mam nawet wrażenie, że jest presja by się tym interesować:D #pytaniezdupy #heheszki
  • 172
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaszkai: od gowniaka jaram sie rowerami. Samochody nigdy mnie nie interesowaly, ale jak kupowalem dla siebie to sie zaczalem troche interesowac.
Nie kazdy facet musi jarac sie blaszanym pudlem na 4 kolach ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kaszkai: Ja natomiast zauważyłem, że poza Mirko nie mam z kim pogadać o samochodach (oprócz jednego kumpla). Reszta tylko gada o wódzie, PISie i czasami piłce nożnej. Nie rozumiem dlaczego miałbym przykładowo pasjonować się życiem celebrytów, wrzucaniem ciągle tych samych selfie przez znajome czy innym pustym gównem. Wole mieć swoją pasję.

  • Odpowiedz
@_Tequila_: O cholerka :D Czyli według ciebie wolno w internecie pisać tylko o tragediach życiowych? W tagu heheszki i pytania z d--y spodziewałaś się czegoś poważnego? Serio? :)
  • Odpowiedz
@kaszkai: a ja codziennie żyje motoryzacja, czesto siedze i czytam o rożnych modelach, odmianach, wadach silników, wadach skrzyń biegów, które silniki sa najlepszym wyborem, jakie usterki najcześciej występują w danym egzemplarzu. Głownie roczniki od 1995-2008 czyli takie na jakie mnie ewentualnie stać :) co dziwnego właściwie tylko amerykańskie i niemieckie marki wchodzą w gre, japonczyki średnio mnie kręcą, a na francuzy nawet nie patrzę. Jeszcze brytyjska motoryzacja jest dość ciekawa
  • Odpowiedz
@Bunkier: @frytex2: Mam panowie podobnie jak Wy. Totalnie w------e na to motoryzacyjne p---------e Sebastianów. Z tą tylko różnicą, że mnie to nie męczy, bo od razu mówię, że leję na tego typu rozmowy i proszę mnie obudzić jak już się skończą.

W ogóle to wydaje mi się, że mam też w swoim towarzystwie ludzi, którzy myślą podobnie jak ja, ale się wstydzą przyznać, że ich to nie interesuje.
  • Odpowiedz