Wpis z mikrobloga

Też tak macie, że w ogóle nie interesują was samochody, motory, żadne maszyny blaszane? Jeszcze pociągi mają jakiś swój urok. W ogóle nie ogarniam marek samochodów poza małym fiatem, trabantem i syrenką, zresztą i tak je mylę (trabanta i syrenkę). Zawsze się czułam odosobniona w tym, bo wszyscy w okół mnie ogarniają temat. Mam nawet wrażenie, że jest presja by się tym interesować:D #pytaniezdupy #heheszki
  • 172
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaszkai: Może to dziedziczne?
Moja rodzina jest mocno zmotoryzowana, mój dziadek po 70tce kiedy chce to wsiada za kierownice ciężarówki z naczepa by sie po prostu przejechać. Sprawia mu to radosc. Swojego syna, mojego ojca uczyl jeździć starem (taka mala ciezarowka) gdy ten jeszcze do pedalow nie siegal. Po prostu zapieral sie o fotel kierowcy wrzucal obiema rękoma bieg i jazda. Ja tez zaczynalem dość wcześnie i gdy tylko trafiala
  • Odpowiedz
@frytex2: Heh mam identycznie chociaż za dzieciaka ogarniałem ciężarówki bo się tym interesowałem. Niestety jako jedyny na podwórku ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@kaszkai: Ja na pytanie o samochód zawsze odpowiadam, że mam niebieski. To zwykle ucina wszystkie próby dyskusji o kształtach nadwozia, silnikach spalinowych, tym, że ten nowy 3.14159 TDi to pali -2 l/100 km i do tego ma moment obrotowy 500000 kNm.
  • Odpowiedz
Na moje opel i reno śmierdzi Tak samo


@Kinkostfur: Zapach wewnątrz samochodu jest zależny od jego właściciela. Może pora przestać jeździć ze strasznymi flejami, które zasmradzają całe wnętrze? Bo do samochodu, w przeciwieństwie do komunikacji miejskiej, raczej nie wpakuje ci się żul, który o kąpieli słyszał tylko w legendach.
  • Odpowiedz
we wszystkie miejsca które potrzebuję trafię taniej i prościej komunikacją wszelaką z dodatkiem własnych nóg, bez potrzeby pieklenia się z miejscem parkingowym w centrum w godzinach szczytu.


@Kinkostfur: Jak się mieszka w miejscu z dobrą komunikacją to nie ma problemu. Poza miastem gdzie wszyscy kupują własne samochody na potęgę co skutkuje tym, że linie autobusowe likwidują kursy jest już gorzej.
  • Odpowiedz