Wpis z mikrobloga

@mala_rybka: Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że najtrudniejsze są pierwsze 3 miesiące (wiem że dużo). Po swojej historii (9 lat palenia) mogę powiedzieć, że najważniejsze w rzuceniu palenia jest poukładanie sobie tego wszystkiego w głowie, uświadomiłem sobie jaki wpływ palenie będzie miało na moje późniejsze życie pod kątem zdrowotnym i że jest to coś zupełnie zbędnego.
ja to zawsze zastanawiam się jak trzeba mieć na....e w głowie żeby wypalić paczkę albo dwie i dalej to ciągnąc, w ogóle jaki powód ludzie maja ze sięgają dalej po to?
@mafiozorek: trochę masz racji w tej wypowiedz, ale tez warto pokazać innym ze da się rzucić palenie czy schudnąć
@Mordeusz: Ja przy rzucaniu palenia chwaliłem się wszystkim dookoła, że rzuciłem bo jeśli chcesz skutecznie skończyć palić to musisz rzucić palenie a nie rzucać. I trzymanie papierosów pod ręką to najgorsza rada jaką słyszałem.

@mala_rybka polecam książkę Allena Carra 'Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie', wiem, że to brzmi pewnie komicznie, że książka może Ci pomóc rzucić palenie ale przeczytaj chociaż fragmenty (przeczytanie całości zajmuje ~3h). Ja po przeczytaniu tej książki
@ilanders: Ja się wolałem pochwalić, że rzuciłem, niż że rzucam i udało mi się za pierwszym razem. A co do posiadania papierosów, to u mnie się sprawdziło, bo nie ciągnęło mnie do sklepu żeby kupić "tylko jeszcze jedną paczkę", fajki miałem tu i teraz, a rzucenie okazało się skuteczne z dnia na dzień na lata. Jedynie dodatkowo przez kilka miesięcy unikałem palącego towarzystwa i alkoholu.
@ilanders: Pisałeś, że to najgorsza rada jaką słyszałeś, a ja właśnie dyskutowałem z dziadkiem jak on rzucał gdy sam chciałem rzucić, bo był jedyną osobą w rodzinie, która skutecznie rzuciła (większość nie pali). Rada rzeczywiście nietypowa, bo nigdy o takiej nie słyszałem ani wcześniej ani później.

Ale wiesz, wszystko sprowadza się i tak wyłącznie do silnej woli. Będzie wola to rzucisz, choćby Ci w domu palili, nie będzie woli, to żadne
@#!$%@?: właśnie to jest najzabawniejsze, że są ludzie którzy "uczą sie" palić. Pierwsze papierosy to byla męka i kaszel, a mimo to teraz kopcą i nie myślą (np ja, 2 razy przechodzilem przez nauke palenia i nadal kopce jak debil; ale moja historia kiedy indziej na innym koncie ( ͡° ͜ʖ ͡°))

@mala_rybka: Troche streszczenie z książki Allen'a Carr'a (lepiej całość ogarnąć w 1 dzień, sam nie