Wpis z mikrobloga

@mala_rybka: wiesz co, od siebie polece Ci desmoxan gdyby było ciężko (paliłem 6 lat ponad, a teraz już 2 miesiące minęły bez szlugów), tylko odradzam jeść na noc bo sny są naprawdę pieprznięte po tym
  • Odpowiedz
@Klosa: Cieszę się, że mogę pomóc. Mogę jeszcze dodać przemyślenie. Im wyższą rangę nadawałem problemowi, tym więcej siły woli, wysiłku kosztowało mnie pokonanie go. Żeby na końcu życia nie palić, wystarczy nie zapalić dzisiaj, i na dzisiaj się skupić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mala_rybka: Poczytaj trochę w wolnej chwili: http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/nowotwory-pluca-i-oplucnej-vf4.htm?sid=347871f8e648f0a7a176df2a7e20b9b3 Może Ci to jakoś pomoże i utwierdzi w przekonaniu, że nie warto. Ze swojej perspektywy na pewno wiesz, że palić nie warto, bo postanowiłaś rzucić.
Zobacz jak wygląda życie (i śmierć) osoby chorej na raka płuc ze strony jej bliskich. Może to będzie dla Ciebie dodatkowa motywacja, by Twoi bliscy może, kiedyś nie musieli przechodzić przez to, z czym musieli się zmierzyć autorzy
  • Odpowiedz