Wpis z mikrobloga

Mirki taki problem. Na wstępie: jestem debilem
Mianowicie, z pół roku temu zarezerwowałem na Booking.com apartament w Budapeszcie na majówkę z ziomeczkami. Wtedy nie zauważyłem, że na samym dole pisze, że wymaga przedpłaty i ktoś się ze mną skontatkuje (dość dziwne, tym bardziej że było zaznaczone że akceptują tylko gotówkę).
Czas płynął, nikt się ze mną nie skontaktował. Jedyną informacją od właściciela było potwierdzenie, że mogę się zameldować o 6 rano. Dziś jak obczajałem dokładnie wyjazd, to dopiero zobaczyłem info o przedpłacie, przez co spanikowany napisałem do nich maila. Rezerwacja na bookingu jest oznaczona jako ważna. I stąd pytanie- spotkaliście się z czymś takim? Jaka jest szansa, że zostanę na bruku?


#budapeszt #pytanie #pomocymikroby
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fstab: po prostu 3 tygodnie temu wysłałem specjalną prośbę przez booking, że chciałbym się zameldować wcześniej. Facet przez booking odpisał, że będzie to kosztowało 20 ojro.
  • Odpowiedz
Wtedy nie zauważyłem, że na samym dole pisze, że wymaga przedpłaty i ktoś się ze mną skontatkuje (dość dziwne, tym bardziej że było zaznaczone że akceptują tylko gotówkę).


@Celinka95: widocznie doszli do wniosku, że przedpłata nie jest konieczna ( ͡º ͜ʖ͡º)
raczej powinieneś do nich napisać - "w związku ze zbliżającym się wyjazdem, proszę o potwierdzenie rezerwacji", a nie "ej a przedpłaty przypadkiem nie chcecie?"
  • Odpowiedz