Wpis z mikrobloga

OK, chyba pora posłuchać rad mądrzejszych ludzi i przesiąść się do #uber

Scena z dzisiaj.
Zamawiam standardowo Grosika. Przyjeżdża złotówa. Jakby to napisali w Fakcie - 60./70 l.
W taksie zapach nostalgii za PRL i naftaliny mocno. W radiu smętnie zawodzi Kalina Jędrusik.

- Kierowniku dotąd?
- Mokotowska XY
- Yyy... a to od Wilczej, Rysiej czy od Kruczej?
- Panie Złotówa, szczerze - nie mam pojęcia. Knajpa tam jest taka, nazywa się XYZ.

- Hehe, to co, kierowniku, chce pan mnie do tej knajpy zaprosić?
- .....
- Eee, no szkoda, ale dobra, pojedziem mimo że kierownik mnie nie chce zaprosić.

- Panie Złotówa, niech no pan terminal włączy jkbc, bo płatność będzie kartą, a wiem że macie z tym problem.
- Kierowniku spoko, włączę na miejscu już, bo jak wcześniej, to raport dobowy będzie chciał drukować.
- Y, co? No ale dobra, OK.

Dojeżdżamy. Złotówa grzebie w terminalu, terminal drukuje raport dobowy i 100 innych.

- Kierowniku, a ma pan gotóweczkę?
- ....
- Bo widzi kierownik, zwiesiło się.
- ...
- Mam. Miłego wieczoru.

I tu pytanie do was: co zrobić z profilem Ubera, który został założony w UK, na jakieś prowizoryczne ustawienia, a teraz nie pozwala mi podpiąć fejsbuka (bo numer tel istnieje) ani zmienić numeru tel? Wykasować w piździet?

#warszawa #daczcontent #coolstory
Dutch - OK, chyba pora posłuchać rad mądrzejszych ludzi i przesiąść się do #uber 

...

źródło: comment_yNOY7HB5G0Oh9PPBdqhlO0l8XCdtL3W5.jpg

Pobierz
  • 9
Mokotowska XY

- Yyy... a to od Wilczej, Rysiej czy od Kruczej?


@Dutch: No i co w tym złego? Że wywnioskował, że może ty wiesz lepiej i roztropniej będzie się ciebie o to spytać zamiast krążyc po kolei po ulicach szukając wjazdu? ( ͡º ͜ʖ͡º)