Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sirgorn: @sirgorn: Kiedyś miałem taki zestaw chiński- ławeczką połączona od razu ze stojakami.Przy braniu 80kg na plaskiej tak rwalo ławką, że w pewnym momencie bylem pewny, że zlamie sie z nią i polece z cięzarem na podloge ( cholernie niebezpieczne). Tutaj wszystko dlugi czas obmyslalem no i zbierałem kase. Stojaki są z asekuracją,więc nikt nie musi za mną stać. Bolce asekuracyjne są podobniez w stanie utrzymac 300kg( a
  • Odpowiedz
@piszczel: czy ja wiem, mi motytwacje zabierala myśl o dojeżdzaniu na silownie.Dotąd np bez sprzetu cwiczylem za pomocą ciężaru wlasnego ciala i wydaje mi sie, że do tego potrzebna byla duża motywacja
  • Odpowiedz
@szakal555: Widocznie to indywidualna sprawa. W domu co chwile mi coś przerywa, albo "na chwile coś sprawdzę na wykopie" i koniec treningu, a na siłowni zanim nie skończę, to do domu nie wrócę. :P
  • Odpowiedz
@piszczel: no to mowisz innym żeby ci nie przeszkadzali, a wykop wylaczasz :P Ja np ogarnalem sobie laptopa naprzeciwko stojakow i ogladalem podczas cwiczen jak dokladnie wykonywac pewne cwiczenia zeby nie dostac kontuzji :P
  • Odpowiedz
@ladzik: wszystko firmy marbo. Sam ogolnie składałem zestaw. Wejdz na ich stronkę i popatrz sobie na sprzęty. Jeśli będziesz chcial akurat dokladnie mój model to moge podrzucic na priv
  • Odpowiedz
@piszczel:

W domu wygodniej, ale trzeba 2 x tyle motywacji.


Dla mnie jak niegdyś ćwiczyłem (choroba nie pozwala już), problemem motywacyjnym było raczej wybranie się na siłkę. Całe przygotowanie siebie i chęci w złą pogodę, żeby ruszyć tyłek i jechać, by chwilę pomachać żelastwem. Po zakupach i przeniesieniu się do swojego garażu - motywacja była stała, blisko, szybko, przyjemnie, prywatnie, tak jak chcę. Fajną sprawą jest też zainstalowanie sobie worka,
  • Odpowiedz