Wpis z mikrobloga

Nie przeklinajcie przy swoich dzieciach nawet w nerwach bo zostanie to obrócone przeciwko wam
kolega z pracy mi opowiadał że był ze swoim gówniakiem 5 lvl u lekarza ostatnio i po wyjsciu z gabinetu mały sie rozbeczał bo nie dostał cukierka czy jakiejs naklejki za to że był grzeczny i odwarzny. Jako że jest porządnie rozpieszczony i nauczony że zawsze cos dostaje jeśli bedzie sie grzecznie zachowywał to nic do niego nie docierało, darł sie w niebogłosy niechciał sie ubrać. Ogółem zrobił mu niezły cyrk.
Kolega nie wytrzymał i wystrzelił w nerwach do niego:

nie bądź #!$%@? i ubieraj się!

Oto w tej właśnie chwili wyszła pani doktor i pyta się małego co się stało?
Mały na to:


( ͡° ͜ʖ ͡°)
#truestory #coolstory #dzieci #heheszki
  • 28
@cesorz_slonski:
koleszka uwielbiał jarać bongosy, miał do tego swój specjalny pokoik do ktorego prosil by nie wchodzic. niestety ciekawosc corki byla wieksza i kiedys przylapala tatusia na palonku. pare tygodni pozniej #rozowypasek przychodzi rozzloszczony i mowi:
-dawno tak sie wstydu nie najadlam, a wszystko przez kogo ? oczywiscie przez Ciebie!!
niebieski zdziwiony ciagnie temat:
-ale o co chodzi kochanie?
-jestem w ikei z małą, stoimy przy kasie, ludzi w cholere a
@bananaanaalord: no tak, lepiej nic nie mowic. Wiadomo nie co chwilr rzucac miesem. Ale myslisz, ze lepiej jak bedzie slyszalo dziecko na ulicy? U mnie w domu byla swoboda i jak ojciec sie zdenerwowal to rzucil k@$@!. W szkole bylem ostatni ktory by jakos tego mocno uzywal.