Wpis z mikrobloga

O #!$%@? jak skislem właśnie oglądając fakty tvn. Pojechały jakieś 60cio latki do Meksyku i dziadek dostał udaru czy coś i leży teraz w szpitalu.
Szpital na ten moment wystawił rachunek na $105 tys a koszta dalej rosną bo samolot medyczny do Polski kosztuje 82 tys euro.

I w czym problem? Polaczki szukają pomocy w opłaceniu kosztów bo tyle nie mają i obwiniaja każdego dookoła o to.

Problemu by nie było, gdyby wykupili dodatkowe ubezpieczenie za... 90 zł.

Nawet mi ich nie żal.
#cebuladeals
  • 49
@adiqoo: #informacje #swiat? I jeśli jest tak, jak pisze @Volki:, to trochę mi Ciebie żal. Rodzina szuka środków na ściągnięcie swojego bliskiego do kraju, a Ty wypisujesz pierdoły w stylu "nawet mi ich nie żal". Pewnie żadnego wpływu na decyzję tego dziadka nie mieli, lecz za normalne uznaję zachowanie polegające na poszukiwaniu środków w takiej sytuacji, kiedy sami nimi nie dysponują. Trochę empatii.
@vaxx: Empatii? Jak ludzie są głupi i szkoda im parę złotych na takie rzeczy to niech później cierpią. Jednemu szkoda było ubezpieczenia dopłacić za 90zł, drugiemu zalało mieszkanie i nie ma kasy bo szkoda było też ubezpieczenie domu wykupić a inny interes chciał robić biorąc kredyt we frankach.
I co? Później każdy przyłazi do rządu i szuka pomocy bo on nie wiedział albo inne pieprzenie. A kasa leci z moich podatków
@adiqoo: Głupota niezaprzeczalna, z tym nie polemizuję. Po prostu podkreślam, że nie dziwię się rodzinie szukania środków w każdym możliwym miejscu. Może dzięki wyemitowaniu materiału w telewizji znajdzie się jakaś fundacja, która zbierze środki na sprowadzenie tego człowieka do kraju. Nie jestem zwolennikiem ingerowania państwa w każdą tego typu sprawę, tak jak i jestem przeciwnikiem całej tej sprawy z frankowiczami :)
@adiqoo: @BigSW: @sylwek2k: @vaxx: @Volki: @BenkartGorszegoBoga: @Subtelna_aluzja:
Nie bardzo rozumiem jak mzna nie wykupic ubezpieczenia za 90zl.
Moi rodzice sa po 70, zawsze jadac gdzies, czy z biurem podrozy czy sami na wlasna reke, czy nawet do nas w odwiedziny wykupuja dodatkowe ubezpieczenie.
Nie sa to duze pieniadze a potrafia zalatwic sporo problemow.
Jednego razu moj ojciec mial jak sie okazalo kamienie na woreczku, czy
@vaxx: Ale co to ma do rzeczy? Powinno się piętnować takie zachowania jak brak odpowiedzialności za samego siebie i analizowania ryzyka. Bo jeżeli wszyscy będą robić smutną minkę do sytuacji dziadka i będą mu współczuć to takie olewactwo nigdy się nie skończy. Bo po co mam się ubezpieczać skoro wystarczy później poprosić innych żeby się na mnie zrzucili? I to dotyczy wielu dziedzin życia, jak np. wspomniane ubezpieczanie mieszkania czy branie
@Subtelna_aluzja: Wierz mi ze warto. Wystarczy ze zatrujez sie jakims gownem, zjesz cos co bylo slabo przyrzadzone, trafisz do szpitala z jakiegos innego powodu.
Przywala ci powiedzmy $80,000 i co zrobisz? Oddasz nerke?
Nie ma innej opcji, ja mam 40 lat na karku, jestem zdrowy, ale jadac gdziekolwiek, nawet do PL jestem ubezpieczony, wlasnie po to ze jak #!$%@? mnie jakis sebix na pasach, nie obciaze kosztami leczenia rodziny.
Tu chodzi