Wpis z mikrobloga

Cześć Mirasy. To znowu ja i znowu z tęgą furą ( ͡ ͜ʖ ͡) Ubiegłotygodniowego Range Rovera Evoque'a wymieniłem na Zafirę Tourer z pakietem OPC line, a wczoraj z Opla przesiadłem się do BMW M550d. W sumie to białe cudeńko zostaje ze mną na 8-9 dni.

Pod maską 6-cylindrowy diesel o pojemności 3 l. To zdecydowanie najlepiej brzmiący motor w swojej klasie. Start do niego może mieć ewentualnie 3.0 TDI z Audi, ale to wciąż nie to samo. Silnik w BMW rozwija 381 KM i 740 Nm. Wczoraj kilka razy się zdziwiłem kiedy ruszałem na mokrym, ze skręconymi kołami i xDrive nie pozwolił tym 740 Nm nawet na chwilę zerwać przyczepności. Nie było też czuć przesadnie dużej ingerencji ESP. Mało tego - traktowane łagodnie w mieście pali 8 l/100, przynajmniej na razie.

Dla mnie cały ten samochód to absolutny kosmos. Jeździłem maszynami mocniejszymi, szybszymi, bardziej agresywnymi i droższymi, ale mimo to to BMW robi niesamowite wrażenie.

Jak zawsze - jeśli macie jakieś pytania, walcie śmiało.

#samochody #motoryzacja #prawilnebmw #wykopcarsavenue #bmw

Więcej o pracy dziennikarza i fotografa motoryzacyjnego znajdziecie pod moim tagiem #mzcars
Dziekan5 - Cześć Mirasy. To znowu ja i znowu z tęgą furą (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) Ubiegłotygodnio...

źródło: comment_Imu1jGgKWXxDxlHbCc5gHOY5Djfi0Kao.jpg

Pobierz
  • 61
To zdecydowanie najlepiej brzmiący motor w swojej klasie. Start do niego może mieć ewentualnie 3.0 TDI z Audi, ale to wciąż nie to samo


@Dziekan5: Moim zdaniem w ogóle nie ma startu. Te rzędowe szóstki są niesamowite, w ogóle to nie brzmi jak diesel. A już szczególnie w środku. Trudno uwierzyć, że się tam ropę leje.