Aktywne Wpisy
Thror +1157
Zgodnie z obietnicą (link) przesyłam wyniki badań mojej próbki kreatyny firmy SFD (lepiej późno niż wcale).
Poziom rtęci został przekroczony czterokrotnie. Na wszelki wypadek poinformowałem sanepid w Opolu o przekroczeniu norm. Sanepid potwierdził, że moja partia została wycofana ze sprzedaży. Strona SFD także to potwierdza, po wpisaniu numeru partii 081.222
https://sklep.sfd.pl/produkt/SzukajPartii.aspx
#sfd #kreatyna
Poziom rtęci został przekroczony czterokrotnie. Na wszelki wypadek poinformowałem sanepid w Opolu o przekroczeniu norm. Sanepid potwierdził, że moja partia została wycofana ze sprzedaży. Strona SFD także to potwierdza, po wpisaniu numeru partii 081.222
https://sklep.sfd.pl/produkt/SzukajPartii.aspx
#sfd #kreatyna
Cosipi +708
Tomek kręcił za winkla co się dzieje, obok nas było dwóch cywili Kurdów i ja za Tomkiem. W pewnej chwili podszedłem bliżej (chwilę też go kręciłem jest na filmie) sprawdzić co tam nagrywa. Gdy przestał i wziął kamerę do ziemi (nie wiedzieliśmy, że pojawili się w kadrze Turcy) oddano pierwszy strzał/dwa (nie wiemy). Dwóch Kurdów dało długą jak najdalej, Tomek za nimi, ja zszedłem z linii potencjalnego strzału i potem za nimi. Kurdowie uciekli dalej, my z Tomkiem do pierwszej klatki po lewo. Gdy ja wbiegałem padł drugi (lub dwa) strzały. Szczęście, że nie trafił.
To, że nie ma momentu strzału na filmie to absolutny przypadek. Inaczej tego nie wyjaśnię. Po prostu tak bywa w życiu i na wojnie. Raz masz tą sekundę raz jej nie masz.
Nie uważamy, że Turcy strzelali do Polaków czy dziennikarzy. To nie tutaj jest problem. Nie mieliśmy oznaczeń pressa, kamizelek odblaskowych (a to tutaj nie pomoże, bo strzelają do wszystkiego).
Problem jest w tym, że w ogóle bez ostrzeżenia strzelali do cywili.
Nikt nie musi nam wierzyć. Ja wiem, że dotarło do mnie co się stało 15 minut później. A było bardzo blisko. Kula rykoszetowała tuż obok mnie. Gdzie dokładnie? Nie wiem.
Wsio. Resztę opowiem na filmie. Co było przed, co po.
Rozumiem, że należy dopytywać. Ale stawianie antytezy do naszej wersji, że kłamiemy to groteska biorąc pod uwage, że mogli nas zabić.
#turcja #wojna #syria #dziennikarstwo
#ryczek #thumbingthestans
Komentarz usunięty przez autora
@analogowy_dzik: Nie mogę zdecydować, która z tych rzeczy jest najmniej rzeczowym 'argumentem' w tej dyskusji (:
mhm, a srasz?
trzymajcie się tam bezpiecznie i nie zwracajcie uwagi na #!$%@? #!$%@? z tego portalu ;)
@panodzupy:
to odpowiedź na argument, że byłem w dupie i widziałem gówno, oraz nic nie mam w głowie :)
Do pozostałych:
Tradycyjnie dobiera sobie ktoś szczegół jaki pasuje mu pod tezę. Tutaj kolega ustalił, że najważniejsza była kula koło mnie.
Nie. Podkreśliłem i pogrubiłem co jest najważniejsze. Ale to i
Ponownie do pozostałych. Idealnie "kolega" się wpisuje w moją analizę powyżej. To takie sprzężenie zwrotne. Chce zabłysnąć na zabłyśnięciu. Nieważne co napiszecie, nieważne co się stalo, on będzie dobierał tylko to co mu pasuje pod tezę ("pojechaliście na wojnę dla poklasku podobnych sobie w internecie, a przy jednym wystrzale robicie w gacie."). Poza tym proste szantaże i prowokacje "powinienes się popłakać".
Bardzo prosty mechanizm psychologiczny. No nic, trzeba zostawić samemu
hehe