@dontdeadopeninside @Namarin Dobrze, ale weźcie poprawkę na to, że ja idąc sobie nie robię mu krzywdy, a on mimo wszystko mnie truje. Pomijam już kwestię tego, że później śmierdzę fajkami gorzej niż jakbym sama paliła.
@Arveit: #!$%@?ąc od tematu papierosow, to ty wlasnie prezentujesz lewackie #!$%@? xD jezeli cos ci sie nie podoba to omijasz albo robisz tak zeby ci nie przeszkadzalo, a nie dostosowujesz inna osobe do swojego widzimisie. Chore jest jak bardzo to slowo sie zdeprecjonowalo
@Arveit: nie ma czegoś takiego jak zakaz picia w miejscach publicznych. @Amishia: wyczuwam tu niezły #boldupy Kiedyś paliło się wszędzie, w knajpach, w pociągach, w urzędach. Teraz wszyscy nagle tacy wrażliwi, wszystkim śmierdzi, wszystko truje, wszędzie są wirusy, bakterie i grzyby.
@Namenick: Picie alkoholu samo w sobie nie wpływa w żaden w sposób na osoby w twoim otoczeniu, a palenie tak, i właśnie dlatego powinno być zakazane (w miejscach publicznych). A ty jesteś obrzydliwym lewakiem, a widać to po tym zdaniu " Palenie nie wpływa na psychikę w takim stopniu jak picie - jest mniej szkodliwe", uzasadniasz legalność czegoś przez argument o tym ze jest mniej szkodliwe dla osoby która z tego
@TwojaStaraKontraPredator: Palenia na chodnikach zakazuje ustawa. Palenia w domu tez nie. Palenie w miejsach pracy jest mozliwe tylko w palarniach zapewne.
Muszę się powtórzyć bo chyba za pierwszym razem nie zrozumiałaś.
przecież ja jej nie każę iść za mną i wdychać dymu z mojego papierosa.
Jeszcze bym zrozumiał twój żal jakby osoba idąca przed tobą robiła to celowo by ci dokuczyć. A tak to masz bezpodstawny ból dupy do palaczy że idą przed tobą.
Ja jak widzę psie gówno przed sobą na chodniku, to je omijam a nie
@TwojaStaraKontraPredator: Wciągnąłeś się w szkodliwy dla otoczenia nałóg to licz się z wykluczeniem. Przecież to, #!$%@?, paranoja żeby iść na rękę palaczom, bo co? Bo palenie to szlachetniejszy nałóg od picia? Gowno prawda. Alkohol przynajmniej nie wydziela z siebie trucizn, które zatruwaja przechodniów.
@Arveit: skoro pić nie można to dlaczego można jeździć samochodem? Dość trucia pieszych przez spaliny! Skoro ludzie mogą jeździć na rowerach niech wszyscy to robią. Twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się moja, a ja nie życzę sobie bycia trutym przez twoje głupie spaliny. Co za głupia logika.
@cwiercwieku: Tu nie chodzi o trucie, o ile nie mieszkasz z palaczem to bierne palenie Ci nie zaszkodzi. Tu chodzi tylko
@cwiercwieku: No wiesz, dużo ludzi narzeka na tzw wapno czyli zapach starszych ludzi :] Nie wiem czy da się coś na to poradzić bo nie wiem co jest wynikiem tego zapachu, jeśli tylko i wyłącznie wola starszej babci czy dziadka to krytyka jest uzasadniona. Nic o utylizacji nie wspominałam, chodziło mi o zrozumienie problemu z obu stron, dyskusje są raczej bezsensowne, jedna strona mówi "śmierdzisz", druga zaprzecza i tak w kółko.
Wiele ludzi lubi ten zapach, tak po prostu im odpowiada, jednak nadal często można się spotkać ze stwierdzeniem że fajki śmierdzą.
Kto lubi zapach zapach dymu papierosowego? xD Chyba tylko nałogowi palacze którzy odstawili fajki tydzień temu.
DO WSZYSTKICH PALACZY - STRASZNIE, ALE TO STRASZNIE #!$%@? SZCZEGÓLNIE ZIMĄ. I NIE "CHYBA TY" TYLKO NA SERIO - WALI OD WAS JAK ZE STAREGO ŚMIERDZĄCEGO PRZESIĄKNIĘTEGO DYMEM TANIEGO PUBU. TO ŻE TO
#oswiadczeniezdupy #gorzkiezale #niepozdrawiam
Pomijam już kwestię tego, że później śmierdzę fajkami gorzej niż jakbym sama paliła.
@Amishia: wyczuwam tu niezły #boldupy Kiedyś paliło się wszędzie, w knajpach, w pociągach, w urzędach. Teraz wszyscy nagle tacy wrażliwi, wszystkim śmierdzi, wszystko truje, wszędzie są wirusy, bakterie i grzyby.
Ech zielonko, zielonko.
Muszę się powtórzyć bo chyba za pierwszym razem nie zrozumiałaś.
Jeszcze bym zrozumiał twój żal jakby osoba idąca przed tobą robiła to celowo by ci dokuczyć. A tak to masz bezpodstawny ból dupy do palaczy że idą przed tobą.
Ja jak widzę psie gówno przed sobą na chodniku, to je omijam a nie
Przecież to, #!$%@?, paranoja żeby iść na rękę palaczom, bo co? Bo palenie to szlachetniejszy nałóg od picia? Gowno prawda. Alkohol przynajmniej nie wydziela z siebie trucizn, które zatruwaja przechodniów.
@cwiercwieku: Tu nie chodzi o trucie, o ile nie mieszkasz z palaczem to bierne palenie Ci nie zaszkodzi. Tu chodzi tylko
Nic o utylizacji nie wspominałam, chodziło mi o zrozumienie problemu z obu stron, dyskusje są raczej bezsensowne, jedna strona mówi "śmierdzisz", druga zaprzecza i tak w kółko.
Kto lubi zapach zapach dymu papierosowego? xD
Chyba tylko nałogowi palacze którzy odstawili fajki tydzień temu.
DO WSZYSTKICH PALACZY - STRASZNIE, ALE TO STRASZNIE #!$%@? SZCZEGÓLNIE ZIMĄ. I NIE "CHYBA TY" TYLKO NA SERIO - WALI OD WAS JAK ZE STAREGO ŚMIERDZĄCEGO PRZESIĄKNIĘTEGO DYMEM TANIEGO PUBU. TO ŻE TO
Czysta wódka też potrafi pięknie pachnieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)