Wpis z mikrobloga

Mirki - wolnościowcy, no chyba, że coś im przeszkadza, wtedy zakazać! ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@chris3d: bo jak się mirek ustawia pod dym palacza to powoduje wg mirka złamanie aksjomatu nieagresji. Więc zamiast ominąć palacza, mirek będzie szedł za nim.
  • Odpowiedz
@Amishia: o,kolejna gównoburza ;] Palenie fajek mądre nie jest,ale #!$%@? kogoś tylko z tego powodu i poddawanie całościowej ocenie takiej osoby-też.Nie rozpędzajcie się więc,na wszelki wypadek pójdę po popcorn :D
  • Odpowiedz
@molhubert: "a widać to po tym zdaniu " Palenie nie wpływa na psychikę w takim stopniu jak picie - jest mniej szkodliwe", uzasadniasz legalność czegoś przez argument o tym ze jest mniej szkodliwe dla osoby która z tego korzysta" Potrafię rozpoznać kwestię polityczne innych ludzi, po tym że argumentem za dopuszczeniem lub niedopuszczeniem czegoś jest dla nich szkodliwość produktu dla osoby zainteresowanej (jedyna osoba której sobie ta osoba szkodzi to ona
  • Odpowiedz
@dominik-wrigley: ktoś też może powiedź że prawaki takie są "HURR IDE SOBIE CHODNIEM I PALE BO MOGE BO JESTEM #!$%@? WOOOOLNY..." i nie możesz powiedzieć że @Namenick jest lewakiem.

prawicowiec ma w dupie, jak swoją wolność wykorzystują inni ludzie


Ale małżeństwa to tylko jednopłciowe ( ͡° ͜ʖ ͡°), lepiej używać słowa liberał, bo podział lewica-prawica jest bardzo ogólny.
Tu cytat z Wikipedii:

Współcześnie do prawicy zalicza się
  • Odpowiedz
@molhubert: " ktoś też może powiedź że prawaki takie są "HURR IDE SOBIE CHODNIEM I PALE BO MOGE BO JESTEM #!$%@? WOOOOLNY..." i nie możesz powiedzieć że @Namenick jest lewakiem. " Cały czas nie rozumiesz, że jeżeli ktoś ingeruje w twoją wolność, to nie może zasłaniać się swoją wolnością, równie dobrze mógłbyś powiedzieć "HURR IDE SOBIE CHODNIKIEM I ZABIJAM BO MOGE BO JESTEM #!$%@? WOOOOLNY" Dlatego jest różnica, między zmuszaniem innych
  • Odpowiedz
Cały czas nie rozumiesz, że jeżeli ktoś ingeruje w twoją wolność, to nie może zasłaniać się swoją wolnością


@dominik-wrigley: ja to rozumiem i nie jestem za paleniem w miejscach publicznych, i też mnie w #!$%@? bombki strzelił kiedy ktoś idzie przede mną i pali papierosa. Chodziło mi o mówienie że ktoś jest lewakiem bo nie przeszkadza mu palenie.

a w jego państwie nie jest one w żaden sposób formalizowane, ponieważ nie
  • Odpowiedz
@molhubert: "Chodziło mi o mówienie że ktoś jest lewakiem bo nie przeszkadza mu palenie." Nie napisałem że jest lewakiem ponieważ nie przeszkadza mu palenie, tylko że jest lewakiem ponieważ uważa że szkodliwość jest kryterium do legalizacji bądź delegalizacji produktu. ;p
  • Odpowiedz
@molhubert: Z mojego puntu widzenia, jako prawicowca nie ma takiego kryterium. Obywatel sam decyduje co chce robić ze SWOJĄ wolnością. Volenti non fit iniuria, jedyna rzecz która byłaby zakazana w moim idealnym państwie to broń masowego rażenia.
  • Odpowiedz
@molhubert: Jak jest głupi i się uzależni to jego wina, a nie państwa. Czemu przez to że 1% ludzi może zrobić sobie krzywdę, ogranicza się wszystkich obywateli? Inna sprawa że ludzie i tak mają dostęp do narkotyków xD
Dzięki za dyskusje i pozdro ;D
  • Odpowiedz
@dominik-wrigley:
- każdy jest kiedyś młody i głupi, lub będzie chciał zrobić to dla atencji w gimbazie,
- normalni ludzie i tak nie będą cierpieć,
- dostęp jest ale ograniczony,
- po co wprowadzać do społeczeństwa kolejne narkotyki obok alkoholu i papierosów których nigdy się nie usunie?
  • Odpowiedz