Wpis z mikrobloga

Jakby nie mogli sie przebrac po zajeciach. Caly czas mam z nich beke ,,jacy to my jestesmy wielcy lekarze"

Caly dzien pomykaja w fartuchem i stetoskopem, troche jak ze studentami prawa...


@urtica: Na Wydziale Biologii tak samo. Studenciaki najpierw się babrają na jakiejś mikrobiologii w bakteriach kałowych, a potem w kitlach #!$%@?ą na stołówkę. To po #!$%@? ten kitel ja się pytam skoro w nim łazisz wszędzie tak czy siak.