Wpis z mikrobloga

Hej Mirki i Mirabelki - z napałem skonsumowałem stek z polędwicy wołowej, przyrządzony na żeliwnej patelni, z użyciem oliwy z wytłoków oraz masła. Stek podany z grzankami z masłem i czosnkiem niedźwiedzim. Czas smażenia - 5 minut z każdej strony ( gruby był skurczybyk ), rest time - 3 minuty, stopień wysmażenia - medium rare. Każdy wyższy poziom wysmażenia polędwicy, to moim zdaniem profanacja tego mięsa. Stek przed podaniem został obsypany świeżo zmielonym czerwonym pieprzem oraz sola morską.

#gotujzwykopem #gotujzmikroblogiem #gotowanie
kyloe - Hej Mirki i Mirabelki - z napałem skonsumowałem stek z polędwicy wołowej, prz...

źródło: comment_Y8GrcvVUkwRP26kLyxZIkdvrN1yRYyrJ.jpg

Pobierz
  • 52
@dadzbog: takie ma być ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kyloe: przez Ciebie znowu mam ochotę na porządnego steka a ostatnio robię sobie przerwę bo jem praktycznie codziennie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Btw, skąd i jaka polędwica?
@kyloe: W domu jeszcze nie robiłem (muszę w końcu spróbować) natomiast w restauracjach w których się stołowałem medium rare był zwykle zdecydowanie bardziej wypieczony. Fakt - lekko krwisty ale nie było aż takich dysproporcji pomiędzy częściami wysmażonymi i mniej wysmażonymi. Tak czy inaczej - wcinałbym.
@xetrov: Mięsem nie ma się co chwalić - zwykła głowa polędwicy ( Sokołów ). Mieszkam w mieście, w którym nie ma gdzie kupić od ręki naprawdę dobrej wołowiny
@kyloe: mam to samo i to jest jedna z niewielu rzeczy za którymi tęsknie z mieszkania w większym mieście, jak uda mi się dorwać Limousine w normalnej cenie to już jest sukces, a normalnie to Sokołów i ich czasem mocno kiepskie mięso.

Swoją drogą mi to bardziej wygląda na rare ale znawcą nie jestem i nie będę się kłócić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tender: Medium rare to 50-60% czerwonego w środku i po 20-25% wysmażone z każdej strony, ważne jest również, aby to co w środku, miało właściwą temperaturę w momencie podania. Co do gastronomii, to pomimo prostoty przyrządzenia, nieczęsto w restauracji dostaniesz tak wysmażony, jak zamawiasz / szczególnie jak zamawiasz rare lub medium rare
@kyloe: Co do procentów - nie będę polemizował bo się nie znam. Jak ktoś wyżej wspomniał - wygląda bardziej na rare. A steki zamawiam tylko w najlepszych restauracjach, z gwarancją odpowiedniego przyrządzenia (choć nie ukrywam, że jest to także często jedyna "normalna" pozycja w menu w wyższej klasy restauracjach:)
@kyloe: No #!$%@? ten stek kolego, ale tak grubą polędwicę powinno się wykończyć w piekarniku. Poza tym 3 minuty rest time to moim zdaniem mało, ja się uczyłem, że przynajmniej połowę czasu smażenia +/- w zależności od grubości mięsa (im grubsze, tym dłużej). W ostatecznym rozrachunku jest dobrze, nie wiem, nie próbowałem. Ale samo wnętrze wygląda dla mnie zbyt surowo jak na medium rare. I nie mów mi, że tak ma
@franaa: Hej men - ja to sobie wysmażyłem, tak jak lubię - nie próbowałeś, więc nie wiesz jakie było. Co do piekarnika, to takie mięso nie dostaje moim zdaniem lepiej w piekarniku- ja lubię tak jak wyszło dzisiaj. Cieplutkie w środku i gorące na zewnątrz, aksamitnie miękkie. Rare czy medium-rare, to jest też kwestia dość subiektywna, rozumiem że w twojej ocenie może być to rare. Moim zdaniem, jakiekolwiek wyższe wysmażenie polędwicy,
@FotoDieta: Tak, wiem. Ale nie ten. Tego nie powinno się wrzucać do pieca. Temperatura smażenia i czas odpoczynku mięsa, są tak dopasowane, aby mięso nie potrzebowało piekarnika. Polecam spróbować, ew. steak challenge