Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 74
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@normanos: Ogólnie no tak działa wolny rynek opinii publicznej. I tak...dla reszty informacja: poparcie może zmieniać się diametralnie nawet w ciągu jednego dnia...zresztą chyba tak PiS wygrało w 2005 roku, ale o tym jakoś zwolennicy nie pamiętają.
  • Odpowiedz
@normanos: W 2007 r Pis miał 30%,w 2011 miał 30%,w tym roku 37%,więc te 7% to elektorat,który może odejść od Pis.Wyniki poniżej 30% miesiąc po wyborach to ściema.48% dla PO i Nowoczesnej to fikcja literacka.PO rządach IV RP PO zdobyła 41.5% i to jest max dla tych dwóch partii.
  • Odpowiedz
@normanos: Też jeszcze co do tego sondażu...teoretycznie zakładając błąd maksymalny możliwe jest, że tak naprawdę to prowadzi nadal PiS. Ale słusznie tu zauważyłeś. Mamy no wzrosty przy Nowoczesnej. Zresztą warto sobie przypomnieć, jak z Kukizem było...on też zaczął rosnąć na koniec i ostatecznie dobił do tych trochę ponad 20% poparcia.
  • Odpowiedz
@Mrboo: no kto prowadzi to nie ma aż takiego znaczenia (poza brukowcami gdzie można klikzarzutkę zrobić ;) w tytule), chodzi o ten trend, który jest wyraźny.
  • Odpowiedz
@normanos: O jakim trendzie?Chcesz mi wmówić,że miesiąc temu PO+Nowoczesna zdobyła 32%,a teraz mają w sumie 48%?Trend jest taki,że Nowoczesna rośnie osłabiajac PO.
  • Odpowiedz
Naród chciał pokazać czerwoną kartkę PO, a po części dał się nabrać na grzeczną twarz PISu (a kuce są za młode i nie pamiętają tego samego cyrku sprzed lat). Wystarczyło kilka tygodni aby ta grupa szybko oprzytomniała (ułaskawienia, macierewicze, invitro


@normanos: nie wierze ten w sondaż bo i w 2007 i w 2011 PiS miał średnio troche ponad 30 % poparcia w wyborach.
  • Odpowiedz
Choć sam uważam, że to jest nastrój "na teraz".


@Mrboo: też tak sądzę. PiS pewnie teraz trochę spasuje, może rzuci trochę zarzutką żeby zatrzymać wzrosty opozycji i będzie się szykowało do jakiegoś kolejnego rozdania trochę później.
  • Odpowiedz
@normanos: Ja myślę, że potem PiS wróci do lepszych notowań, jak ucichnie szum wokół TK. Ja ogólnie oceniam, że PiS ma jakieś 25% pewnego elektoratu. Te 10%, które zyskali w wyborach to był taki elektorat wahający się i bardziej skierowany do centrum.
Ogólnie no PiS musiałby się nieco ogarnąć, bo póki co słabo wygląda to...w ogóle nie przypominają mi partii, którą widziałem podczas kampanii przedwyborczej - wtedy mieli bardzo fajnie
  • Odpowiedz