Wpis z mikrobloga

Od godziny wprowadzam wsrod swoich kolegow swiateczna atmosfere.

Grozono mi juz pobiciem, splukaniem w kiblu, dosypaniem soli do herbaty, podrzucaniem listow, strzelano do mnie z gumek recepturek, jeden nawet poszedl na skarge do naczelnika, ktory kazal mu nie robic z siebie przedszkolaka ^^

Ale ja sie nie poddam... rozchmurze te bande gburkow, wtlocze w nich swiateczna atmosfere.

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#postmanstories #swietawdrodze #heheszki
Old_Postman - Od godziny wprowadzam wsrod swoich kolegow swiateczna atmosfere.

Grozo...
  • 27
@Old_Postman: Poczta raczej nie jest instytucją kościelną. Myślę, że gburem to jesteś ty bo wciskasz na siłę klimat, którego ktoś może nie lubić bo ma złe wspomnienia albo np. brak kogoś z kim ten okres może spędzić. Lubisz, spoko rozumiem, ale zachowaj dla siebie.
@progresywny: a moze jestem tez smieszkiem po za kontrolo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nawet nie wiesz ile radasci i smiechu i emocji wzbudza w ludziach puszczanie piosenek.

Moze powinienem dodac ze z kolegami z pracy wszyscy jestesmy w dobrej komitywie i doprowadzanie sie nawzajem do szalenstwa jest naszym sportem pozwalajacym na odreagowanie. Ot takie gburowate przytyki aby nie bylo nudno ;)
@Old_Postman: Ja zasadniczo pogardzam konsumpcyjną kulturą i świecką tradycją, wytworzonymi w przeciągu ostatnich trzech dekad, ale akurat te pseudokolędy są takie przaśne, że mi się podobają. To znaczy nie rusza mnie Last Christmas Extended Version 10h, ani Mariah Carey, ani tym bardziej Cliff Richard, czy Shakin' Stevens.
Może to też kwestia nie wsłuchiwania się w te pierdoły, które oni tam sobie po angielsku śpiewają? :D