Wpis z mikrobloga

@dxpe: Przykro mi - poważnie. Bez angielskiego ani rusz w tych czasach. Poza tym SO to taki selflearning - nawet jak przygotowujesz pytanie to ponownie analizujesz problem żeby przedstawić go żółtej kaczuszce i częsno sam dojdziesz do rozwiązania samodzielnie.
  • Odpowiedz
@dxpe: nie ma takich. Posłuchaj kolegi wyżej. 10 lat temu był "warsztat" v1.0, gdzie udzielali się guru dzisiejszej sceny programistycznej gamedev`u, to można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.
  • Odpowiedz
Mam wrażenie że społeczność C++ w Polsce albo nie istnieje, albo się tak świetnie ukrywa. Java ma swoje JUGi, a grupa MeetCpp jest/była w PL jedna - we Wrocławiu. Niestety, SO, to jedyna sensowna opcja.
  • Odpowiedz
@Frebiee: Może dlatego, że traktowany jest język jako narzędzie jak każde inne, a nie jako jakieś wyznanie. Samych programistó spotykam na innych imprezach, czy to demoscenowych, czy też retrokomputerów i wolę pojechac na takie, niźli na spotkanie jawowców, c++-sowców, czy innych...
  • Odpowiedz