Wpis z mikrobloga

Dostałem te lampki ledowe 50 sztuk.
http://enm.jd.com/ware/detail/850714

W okresie w którym zamawiałem nie było już wersji z końcówką europejską, ale jako że w aukcji było napisane że zakres napięć jest od 85v-250v zamówiłem wersję us, mówie pewnie tylko adapter będzie potrzebny i będą hulały. I tak zrobiłem dotarły mi lampki założyłem na nie adapter eu po 1 minucie świecenia zaczęła się topić i kopcić izolacja. I jak tu się nie #!$%@?ć? Teraz będę wołał by mi wysłał nowe już z wtyką eu. Prawdopodobnie lampki są zblokowane na max 110 tak jak to jest w usa, a chinczyk, ot tak sobie pisze że do 250v będą działały. Bo fakt zamówiłem wersje us ale zakres napieć 85-245v więc stopienie izolacji nie powinno mieć miejsca. Dodatkowo lampki mają certyfikat CE. To ja nie wiem kto nadawał ten certyfikat przecież jakbym zostawił to na choince czy gdziekolwiek indziej mogłoby dojść do pożaru.
P.S ało tego na tym transformatorku na obudowie też jest napisene 12v-240v i jeszcze CE dołożyli.

Same lampki są super te kolory cudo. No ale co z tego jak nie da się używać
#jd
  • 12
@Wicker: to nie jest przestepstwo. W europie tez mozesz sobie naklejac te naklejki na wlasne produkty. Poczytaj o zasadach znakowania produktow znakiem CE. W skrócie: jedna wielka lipa. Prawilne CE dotyczy tylko niektorych produktow, np. dużych maszyn przemyslowych.
@Wicker: nie bawia sie w podrabianie tylko robia sobie jaja z europejskiej biurokracji. A 'China Export' to śmieszkowanie europy, bo chinczycy nie wiedzieli ze sa wytyczne jak znak CE ma wygladac