Wpis z mikrobloga

Cześć murki. Wczoraj na uczelni poszedłem do kibla celem zrobienia gówna. Zazwyczaj tego nie robię, ale kac kupa była silniejsza niż moja godność. Toteż poszedłem do bardziej ustronnej toalety, żeby nikt mi nie przeszkadzał, wszedłem do kabiny no i #!$%@? oczywiście nie ma papieru. Chcę iść do drugiej kabiny, ale była zamknięta (wiecie ta czerwona kreseczka na klamce), więc pukam, nikt nie odpowiada. Pukam znowu, tym razem jak gestapowiec w głowę małego żyda i pytam:

tee sory masz może papier?

I znowu głucho. No to się #!$%@?łem, nie chcesz po dobroci, to przyjdzie Judasz do Mahometa. Zacząłem #!$%@?ć się do kabiny górą (wszedłem na kibel w kabinie-non-papiero), patrze a tam pusto i jak nie nasrane #!$%@?, jeszcze jakby to była kupa typu plum-plum to spoko, ale nie - cała ściana jakby z armaty ktoś jebnął czy wzywał szatana do naszego świata. Aż mi się szkoda zrobiło pani woźnej, że będzie musiała to sprzątać.

No i co zrobiłem? Zabrałem papier i wróciłem do swojej kabiny. A wam jak minął dzień?

tl;dr


#coolstory #studbaza
  • 11
@jucio: W pierwszej chwili pomyślałem, ze nie użyłem ą cz ę. A tu zabrakło literki po prostu. Cały czas przy okazji czytania komentów zastanawiają mnie tacy ludzie, którzy poprawiają ortografie czy literówki innym. Dziś pisze się z rożnych urządzeń, które same poprawiają pisownie niekoniecznie poprawnie. Są tacy co specjalnie źle piszo żeby się fajniej czytao. Ważne jest żeby txt i przekaz był zrozumiały. Mnie nie razi i nie przeszkadza ortograf, ale
@jucio: nie trolluje. napisalem wyzej, ze wazne zeby txt byl zrozumialy. przyklad podales bardzo dobry bo mozna odczytac go na wiecej niz 1 czy 2 sposoby. ale brak literki czy nie to "u" nie zmienia sensu wypowiiedz. mysle ze Ty nadal bedziesz poprawial bo masz wystarczajaca wiedze zeby to robic. a mnie dalej bedzie irytowac poprawianie txt