Wpis z mikrobloga

@FireDash: to tak jak z telefonami (przynajmniej kiedyś). Koleżanka kupiła sobie nowy telefon i przez 2 lata śmiga z firmową folią na ekranie bo "nie porysuje się i drożej sprzeda". #!$%@?, to ludzie sobie kupują telefon z myślą o użytkowaniu ładnego telefonu czy o sprzedaży (pomijając fakt, że po 2 latach to telefon jest czy ładny czy nie mniej więcej tyle samo warty). Nie rozumiem tej logiki.
@FireDash: mówię o firmowych foliach które po tygodniu są już matowe i odklejone od krawędzi przez co telefon wygląda szpetnie, nie mówiąc nic o nadrukach "android" xD Te folie ochronne działają tak jak się nazywają czyli chronią przed zarysowaniami i są wytrzymalsze w każdym tego słowa znaczeniu od firmowej folii.
Ja kupiłem telefon w którym było fabryczne etui "plecki". Początkowo używałem tego telefonu (kazam tornado 348, najcieńszy na rynku swego czasu