Wpis z mikrobloga

@trzeci:

hurr, jak można być tak #!$%@? i nie lubić tego co ja lubię xD


pół życia jadłem dobrze wysmażone mięso i mi smakowało. po jakimś czasie przekonałem się do surowizny i też ją czasem jem, ale takie gadanie, że dobrze wysmażone traci smak to bzdura.
poza tym

Smażenie steku na wiór zabija cały jego delikatny smak.

popracuj nad techniką smażenia, bo skoro dobrze wysmażone mięso jest u Ciebie wyschnięte na
@advert: kek, jak kończą Ci się argumenty merytoryczne to zawsze #!$%@? się do z argumentami typu:
- "dziewczyna nie ufa podanej przez Ciebie surowiźnie"
- "nieumiejętnie to robisz"
:D ?
Nie no serio, bo to cholernie ciężko musi być jak tak szybko szufladkujesz ludzi, i wywalasz osobiste uwagi :D
@trzeci: praktycznie cała Twoja odpowiedź taka jest?

kiedy skrytykujesz jakiegoś majstra który spartolił robotę a on zaczyna mówić, że ma ileś tam lat doświadczenia, że to niemożliwe że spartolił (chociaż, że to zrobił i celowo kłamie) i jego obrona opiera się na podobnych argumentach to też są to argumenty typu ad personam. Nie muszą być wcale one tak oczywiste jak: "Jesteś gównem."