Wpis z mikrobloga

Fantastyczna noc. Nie mogę spać, bo chłopak, którego kocham od kilku lat grał mi na pianie... po czym teraz mi opowiada o jakiejś nowej lasce z Tindera, która niby jako pierwsza zauważyła jego małą bliznę.
Super bulwo. Kilka lat temu Cię po niej miziałam, po czym znalazłeś sobie jakąś bogatą księżniczkę,która Cię wykorzystywała i sypiała z innymi jak nie patrzyłeś a ja musiałam Cię zbierać. To ja znam się na winie, zapraszam Cię na koncerty jazzowe i ja jestem w Ciebie wpatrzona od j------h 4 lat.

#feels #tfwnobf #zwiazki #niebieskiepaski #nocnazmiana
  • 119
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MajkiGee: To już 4 lata. Miałam dwóch facetów ale jeden był łowcą szparek i w sumie oboje sobie zapychaliśmy czas, on sobie latał za laskami a ja zaczęłam powątpiewać w mężczyzn. Kolejnego porównywałam ciągle do niego i też się to nieciekawie skończyło bo wyszło na to, że nie pasuję do nikogo innego, nawet jeśli próbuję.
Jak z tego wyjść?
  • Odpowiedz
@Tsukiko: Najprostszy sposób to bolec na boku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A mniej doraźnie - zredefiniuj czego oczekujesz od chłopa, znajdź jakieś nowe hobby, wkręć się w nową grupę ludzi.. opcji jest wiele. Grunt to zacząć o nim zapominać, powiedzieć sobie że nic z tego nie będzie, dać sobie czas i żyć dalej, dla siebie.
Trochę #rakcontent, ale w sumie to prawda -
  • Odpowiedz
@MajkiGee: Kocham siebie, z chłopakiem mieszkamy w innych miastach, mam wspaniałe życie i kombinowałam z innymi. Ale i tak jak spotykam się z nim ten raz na ruski rok jest najcudowniej i dopiero wtedy się śmieję.
  • Odpowiedz
@Tsukiko: Czyli friendzone. Prawdopodobnie najbardziej pociąga Cię w nim to, że nie możesz go mieć.
Na Twoim miejscu przestałbym się rozdrabniać, życie rzadko układa nam komedie romantyczne w rzeczywistości, nawet zaczynam powątpiewać w fakt istnienia miłości.
  • Odpowiedz