Wpis z mikrobloga

@cuda ale c-----a przeróbka xD poza tym mało kto ma takie wymagania jak gość z mema, chybs tylko jakieś gigachady ale to tylko potwierdza że kobiety facetów poniżej danego poziomu atrakcyjności w ogóle nie traktują jak mężczyzn :)
  • Odpowiedz
@TwujKoshmar co to są za wymagania XD żeby parterka Ci się podobała, nie w---------a za trzech ani samych chipsów i żeby była na tyle ogarnięta ze jak sama nie potrafi wymyślić obiadu to przeczyta ze zrozumieniem instrukcje XD 90% moich koleżanek spełnia te wymagania
  • Odpowiedz
@laventel:

"90% moich koleżanek spełnia te wymagania"

To teraz z nimi zamieszkaj rok i sie okaze ze 9 na 10 jest jebniete psychicznie.

Kazdy moze sprawiac dobre wrazenie przez pare godzin interakcji raz na jakis czas xD
  • Odpowiedz
@TwujKoshmar: to właśnie te kobiety które są przedstawione na powyższym memie to takie które mają jakieś swoje zajęcia, dobrze się czują ze sobą, mają pracę dającą niezależność i dobre życie uświadamiają sobie że nie potrzebują facetów i w ogóle uzależniania się od kogoś. Wtedy facet tylko jak wpadnie w oko i dobrze się z nim spędza czas. Ale posiadanie stałego partnera to nie jest jakiś wymóg w dzisiejszych czasach.
  • Odpowiedz
@laventel i to tych wszystkich pigułkowców najbardziej boli. Są przerażeni tym, że większość współczesnych kobiet jest na tyle ogarnięta i samodzielna, że nie potrzebuje bylejakiego faceta, żeby np. ją utrzymywał. Obecnie kobiety w większości mają pracę, zarabiają, same się utrzymują, mają samochód itp - po co takiej lasce byle jaki chłop? Stąd też większe wymagania kobiet co do facetów i to jest dla chłopów najbardziej przerażające. No a nie-bylejakiego faceta bardzo
  • Odpowiedz
@Alzena: to przegrywy w piwnicach, gdy reszta świata idzie do przodu oni nie mają chęci i energii swoich sikobidonów sprzątnąć z szuflady, a potem żal wylewają waginosceptycyzmem w internecie albo robia wałki z kołdry hehe
  • Odpowiedz
  • 9
@Alzena

@laventel i to tych wszystkich pigułkowców najbardziej boli. Są przerażeni tym, że większość współczesnych kobiet jest na tyle ogarnięta i samodzielna, że nie potrzebuje bylejakiego faceta, żeby np. ją utrzymywał. Obecnie kobiety w większości mają pracę, zarabiają, same się utrzymują, mają samochód itp - po co takiej lasce byle jaki chłop? Stąd też większe wymagania kobiet co do facetów i to jest dla chłopów najbardziej przerażające. No a nie-bylejakiego
  • Odpowiedz
@xPekka nie jest łatwo. Większość facetów niestety jest byle jaka, pod każdym względem. A kobietom „w------o” wymagania, bo przez dziesięciolecia nie miały prawa nawet decydować o tym, z kim się zwiążą - decydowano za nie. Nie były samodzielne, nie pracowały, nie zarabiały, były najczęściej na utrzymaniu mężów, zdane na ich łaskę bądź niełaskę. To się bezpowrotnie skończyło i dziś mogą przebierać jak w ulęgałkach - i nie zwiążą się z kimś
  • Odpowiedz
co to są za wymagania XD żeby parterka Ci się podobała, nie w---------a za trzech ani samych chipsów i żeby była na tyle ogarnięta ze jak sama nie potrafi wymyślić obiadu to przeczyta ze zrozumieniem instrukcje XD 90% moich koleżanek spełnia te wymagania


@laventel: no dobra, a mają jakąś pracę, tylko taka ambitniejszą niż HR albo inne klepanie cyferek do Excela w korpo? I z pensją minimum 10 tys zł
  • Odpowiedz
i to tych wszystkich pigułkowców najbardziej boli. Są przerażeni tym, że większość współczesnych kobiet jest na tyle ogarnięta i samodzielna, że nie potrzebuje bylejakiego faceta, żeby np. ją utrzymywał. Obecnie kobiety w większości mają pracę, zarabiają, same się utrzymują, mają samochód itp - po co takiej lasce byle jaki chłop? Stąd też większe wymagania kobiet co do facetów i to jest dla chłopów najbardziej przerażające. No a nie-bylejakiego faceta bardzo trudno znaleźć.
bylem_zielonko - > i to tych wszystkich pigułkowców najbardziej boli. Są przerażeni t...

źródło: gdy-jako-kobieta-mieszkasz-z-matka-i-nie-masz-prawa-jazdy-a-poznalas-chlopa-ktory-ma-tak-samo-obrzydliwe

Pobierz
  • Odpowiedz
@bylem_zielonko Nie trzeba zarabiać więcej niż 10k miesięcznie żeby utrzymać się w dużym wojewódzkim mieście. Ja zarabiam sporo mniej i od lat z powodzeniem mieszkam w Warszawie, wynajmuję mieszkanie, racjonalnie rozporządzam finansami i stać mnie praktycznie na wszystko czego potrzebuje - włączając w to rozrywki, wyjścia ze znajomymi, kino, jedzenie na mieście. A jak się nie ma dzieci to już w ogóle high life. I nie rozumiem dlaczego drwisz i kpisz
  • Odpowiedz