Wpis z mikrobloga

@Krupier: Oczywiście, że mi przeszkadza. A co może mi przeszkadzać jedna rzecz jednocześnie?

Jeśli w ciągu 168h nie znajdziesz czasu by zrobić zakupy to wybacz, ale dla mnie nie umiesz dysponować swoim czasem.


Po prostu znakomity argument. Może po pracy wolę sobie posiedzieć na kanapie, albo pojechać za miasto? A w niedzielę porobić co innego? Zasadniczo to po prostu nie Twoja sprawa, ani polityków jak sobie organizuję czas.
Po prostu znakomity argument. Może po pracy wolę sobie posiedzieć na kanapie, albo pojechać za miasto?


@archiemax: a może pracownik, który #!$%@? cały tydzień ma ochotę wyskoczyć w niedzielę gdzieś z rodziną?

Jak mnie irytują tacy ludzie, którzy patrzą tylko na czubek własnego nosa.

Zasadniczo to po prostu nie Twoja sprawa, ani polityków jak sobie organizuję czas.


No i nie jest to ich sprawa, nikt w twój czas ingerować nie będzie.
@Krupier: To właśnie Ty patrzysz jedynie na czubek swojego nosa i swoje widzimisię. A może ja jako pracownik mam ochotę sobie w piątek wyskoczyć gdzieś z rodziną? Zgadnij co? Nie mogę bo pracuję. A może kelner w restauracji ma ochotę wyskoczyć gdzieś w niedzielę, albo pracownik stacji benzynowej? To też pozamykasz? Czemu mają mieć gorzej? Wszystko zamknij najlepiej.
@archiemax: każdemu nie dogodzisz, nie da się zamknąć wszystkiego dlatego niestety trzeba kategoryzować. A akurat robienie zakupów nie jest pierwszą potrzebą człowieka bo spokojnie można to zrobić w każdy inny dzień, zajmuje to może z 2h.

Wybacz, ale to ty jesteś egoistą. "Ja kończę pracę i mam ochotę sobie w piątunio posiedzieć, a w niedzielę zakupy robić, niech inni #!$%@?ą". Nie wiem, jakoś ja potrafię dopasować czas tak, żeby w niedzielę
@Krupier: Jeżdżenie samochodem, albo obiady w restauracji też nie są pierwszą potrzebą. Spokojnie można zamykać. To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ludzie w ciągu tygodnia mogą mieć inne zajęcia - zajmowanie się dziećmi, dodatkowa praca, niektórzy wyobraź sobie pracują po 12 godz i mają jeszcze po pracy jeździć po sklepach, zamiast zrobić to na spokojnie w dzień wolny? Bo Ty tak chcesz?
To Ty nie potrafisz zrozumieć, że ludzie w ciągu tygodnia mogą mieć inne zajęcia - zajmowanie się dziećmi, dodatkowa praca, niektórzy wyobraź sobie pracują po 12 godz i mają jeszcze po pracy jeździć po sklepach, zamiast zrobić to na spokojnie w dzień wolny? Bo Ty tak chcesz?


@archiemax: ależ rozumiem, sam pracuję i to na zmiany więc piątek, świątek czy niedziela jak mi wypada to idę. Mam też inne zajęcia, a
@fuke: No, tyle ze zazwyczaj ci co pracuja w niedziele maja wolny dzien w tygodniu. Niedziela to nie swieto, nie musisz miec wolnego akurat tego dnia. Do tego rzadko bywa tak, ze pracujesz kazda niedziele przez caly miesiac.

Z reszta, jak ktos sie decyduje na prace na stacji, czy w sklepie to zdaje sobie sprawe z tego jakie sa dni pracujace, takze nie rozumiem tego wiecznego placzu.