Wpis z mikrobloga

@mesrs123: Łatwo jak masz 20 parę lat i nie szukasz nic specjalnego. Gwarantuje Ci, że większość takich "pań z kas" po utracie pracy czeka kilkumiesięczna wegetacja na zasiłku. Życia nie znasz.
  • Odpowiedz
Nawet gdyby nie chodziło o Wszystkich Świętych, nie widzę problemu do narzekania. Sama nie robię zakupów w niedzielę i jakoś żyję.


@synesis: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ja na przykład w tą sobotę mam dyżur 24h i miło by mi było jakbym w niedzielę mógł gdzieś zrobić wypad na zakupy. Zapasów nie robię bo potem połowę wyrzucić trzeba, ten tydzień mam tak zawalony, że naprawdę jak zejdę w niedzielę
  • Odpowiedz