Wpis z mikrobloga

czy tylko ja uważam, że wszyscy co wyjechali za granicę poszli na łatwiznę i nie potrafili się ogarnąć w Polsce ?
#zagranico #uk
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mlody_q: pfff, sam wybrałeś pójście na łatwiznę mieszkając w stosunkowo bogatym kraju, do tego jestes native speakerem i znasz kulturę, Somalia zaprasza, tam se poradź ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mlody_q: wyjechalem, gdyz nie widzialem przyszlosci w polsce, ponadto mentalnosc innych ludzi mnie za bardzo dolowala, do tego chcialem mieszkac w innym kraju, gdyz swiat jest o wiele wiekszy niz Polska. Duzo ludzi nie moglo ogarnac dlaczego to zrobilem, dopoki sami nie pojechali za granice do pracy czy odwiedzic i dopiero wtedy sie oczy otwieraja. Polecam sprobowac.
  • Odpowiedz
@wendy_z_breaking_bad: o! to coś nowego! dzięki mirku za rzucenie innego światła na to wszystko! o to mi chodziło, bo do tej pory słyszałem tylko 'hajs, i po za tym pojechałem dla pieniędzy, no i żeby więcej zarabiać'
  • Odpowiedz
@mlody_q: niema za co, jezeli ludzie wyjechali za samym pieniadzem to pewnie dalej zyja w takiej malej polsce (mieszkanie oraz pracowanie z polakami) ja akurat nigdy tego nie doswiadczylem gdyz od samego poczatku zaczalem mieszkac z mieszanym towarzystwem a teraz juz tylko z anglikami. Wyjechalem ze wzgledu na mozliwosc edukacji, jestem teraz na drugim roku, powrotu do Polski nie planuje, ale za to dobrze bylo by sie przeprowadzic na kolejny
  • Odpowiedz
@mlody_q: Sa tez tacy, ktorzy zamiast wiecznie narzekac, ze jest zimno przeprowadzaja sie np. W tropiki bo maja w dupie, ze rodzina, ze nie ma tam polskiej wodki i chleba. Glupim jest to, ze z tych durnych powodow ludzie wracaja do Polski.
  • Odpowiedz
@Nabucho: 24, skończyłem technikum na lubelszczyźnie, na studia nie poszedłem ponieważ nie było na to pieniędzy. Przeprowadziłem się do Krakowa, ponieważ tam dostałem pracę w korpo, pracowałem też w Poznaniu, i wróciłem do Krakowa.
  • Odpowiedz
@mlody_q: ok. Ja mam 35 i postanowilem sie wyprowadzic z kraju ze wzgledu na polska rzeczywistosc i mentalnosc. Sukces finansowy mam juz jako tako na koncie, wiec raczej jest to pojscie na "trudnizne" niz na latwizne, bo niejako musze biznes rozruszac od nowa. Chociaz z drugiej strony jest to pojscie na latwizne, patrzac z innej strony. Ale ja nie mam genu bohatera, i nie chce mi sie edukowac czy zmieniac
  • Odpowiedz