Wpis z mikrobloga

@schemaName: to było chwilowe zwarcie mózgu, pierwsze co przyszło mi do głowy :D osobiście używałem tego kilkanaście razy do zapisywania ustawień np. aplikacji ewentualnie jakąś prostą bazę danych na własne potrzeby, która będzie trzymała informacje w plikach XML. Działa to bardzo prosto i niezawodnie. Bardzo fajną bibliotekę ma .NET :)
Kiedyś pamiętam zrobiłem taki p--------k do protokołu SOAP, który generował mi XML'a właśnie z obiektu (wg. specyfikacji producenta systemu) i
  • Odpowiedz
@Tilannon: bardzo łatwo za pomocą serializacji tworzy się też standardy plików do wymiany np. między aplikacjami. Tworzysz dwa identyczne obiekty i rzutujesz podczas 'wciągania' pliku oraz przy jego 'wypluwaniu'. Poczytaj, przydaje się :)
  • Odpowiedz
@nadmuchane_jaja: To jest SOAP o czym mówisz. Ja myślałem przy tym przykładzie co podałem bardziej o jakiś dokumentach, które mają fizyczne odwzorowanie. Trzeba zapisywać ich wcześniejsze wersje do bazy itp. XML jest naturalnym sposobem trzymania takich informacji.
  • Odpowiedz
@Tilannon: SOAP podałem jako przykład, który ja wykorzystałem po serializacji. Tworzyłem gotowe 'zapytania' z obiektów. Bardzo wygodne to było.
Osobiście serializacji nie uzywałem zbyt często bo trochę innego typu aplikację koduję. Używałem natomiast zawsze do wymiany danych lub ich zapisywania, np. ustawień aplikacji, etc. W formie XMLa są czytelniejsze, łatwiejsze w obróbce przez inne programy, etc.
  • Odpowiedz